Prof. Ryszard Legutko: "tak, mamy dwie Polski. I nie jest to podział nowy"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Masza 10 kwietnia 2012 r. w stołecznej katedrze, PAP
Masza 10 kwietnia 2012 r. w stołecznej katedrze, PAP

Ważna wypowiedź prof. Ryszarda Legutki, eurodeputowanego Prawa i Sprawiedliwości, na łamach "Super Expressu". Odpowiadając na pytanie, czy podział na dwie Polski jest "już nie do zasypania", profesor stwierdza:

(...) rzeczywistość jest niestety okrutna - tak, mamy dwie Polski. I nie jest to podział nowy. On powstał już u zarania III RP, kiedy jedna strona uznała siebie za tę oświeconą, niosącą kaganek europejskości i nowoczesności wśród ponurego, niebezpiecznego tłumu ciemniaków. Tłumu antysemickiego, zacofanego. Ta część społeczeństwa została potraktowana w sposób pełen pogardy i poniżenia.

Po katastrofie smoleńskiej, dodaje eurodeputowany, przysłowiowy "ciemnogród" znów "zyskał na sile, zaczerpnął oddechu i zyskał mobilizację do działania":

Po raz pierwszy od 2005 roku. Paradoksalnie katastrofa smoleńska przyczyniała się do wzmocnienia tego obozu, który zaczął się organizować, działać. W dużej mierze zresztą przyczyniła się do tego niewyobrażalna wręcz słabość i kompromitacja ich oponentów. Aktywizacja "ciemnogrodu" wywołała niepokój i strach drugiej strony, która postanowiła znów stymulować przemysł pogardy.

Pytany, czy przy rozkopywaniu podziałów nie ma winy PiS, prof. Legutko odpowiada, że tu "nie ma symetrii w działaniach":

(...) jak można mówić o zakopywaniu rowów, kiedy śledztwo smoleńskie okazało się skandalem i kompromitacją państwa polskiego? Niby co mamy zrobić - spotkać się w połowie drogi? W półprawdzie? To strona rządowa nie stworzyła pola do zjednoczenia i jej zaniedbania w tej sprawie spowodowały eskalację podziałów.

Poseł do PE dodaje, że by zasypać podziały, władza musi pierwsza wyciągnąć rękę:

Piłka jest po stronie rządu. Jeżeli zaczną traktować tę sprawę poważnie, Smoleńsk przestanie być polem konfliktu.

Sil

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych