Co za absurd! Legia-Lech bez kibiców gości, bo w Warszawie odbędzie się marsz w obronie TV Trwam?

Fot. legia.com / Michał Trociński
Fot. legia.com / Michał Trociński

Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski wydał kolejną absurdalną decyzję dotyczącą kibiców. Przed rokiem, po zadymach W BYDGOSZCZY zamknął stadion Legii W WARSZAWIE.

Teraz nie zezwolił na wpuszczenie kibiców Lecha na sobotni mecz na stadion przy Łazienkowskiej, mimo że fani z Poznania wykupili już wszystkie przeznaczone dla nich 1500 wejściówek.

To będzie najciekawsze spotkanie kolejki, a dla kibiców obu drużyn jedno z najważniejszych w sezonie. Lechici go nie zobaczą na żywo. Dlaczego?

Na decyzję wpływ miała niedostateczna obecność służb porządkowych podczas meczów ligowych w sektorach gości i gospodarzy. Utrudnia to lub uniemożliwia identyfikację osób łamiących prawo

- głosi oświadczenie urzędu wojewódzkiego.

„Przegląd Sportowy” donosi jednak o innym powodzie:

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że negatywna ocena policji to efekt planowanej również na sobotę… demonstracji pod sejmem zwolenników telewizji Trwam. W związku z tym policja zasugerowała klubom przeniesienie ligowego meczu na najbliższy poniedziałek, ale Legia się nie zgodziła, bo dzień później gra w Kielcach finał Pucharu Polski. W takiej sytuacji do akcji wkroczył wojewoda, który nie zgodził się na mecz z udziałem kibiców Lecha.

Trudno odgadnąć, jaki związek z meczem ma organizowany w innym miejscu marsz?

Zarząd Lecha wydał w tej sprawie oświadczenie:

Zarząd KKS Lech Poznań jest zdumiony i oburzony decyzją Wojewody Mazowieckiego pana Jacka Kozłowskiego, na mocy której spotkanie Legia Warszawa - Lech Poznań ma się odbyć bez nas, czyli bez kibiców drużyny gości. Nie rozumiemy tej decyzji i nie znamy powodów, dla których została ona podjęta. Nowoczesne i bezpieczne stadiony, a za taki uważany jest stadion Legii, powinny służyć wszystkim kibicom, także tym wspierającym drużynę przyjezdną.

Decyzja ta jest tym bardziej niezrozumiała, że klub otrzymał już od warszawskiej Legii 1548 biletów na sobotnie spotkanie, które cieszyły się dużym powodzeniem i w krótkim czasie zostały zakupione przez kibiców Lecha. Ponadto, nasi kibice przez ostatnie kilka dni intensywnie przygotowywali wyjazd, czego jednym z dowodów jest sfinalizowanie umowy z PKP na pociąg specjalny, którym mieli razem bezpiecznie dotrzeć do Warszawy.

Podejmujemy wszelkie próby wyjaśnienia tej sytuacji, rozmawiamy z klubem Legia Warszawa, który jest organizatorem spotkania i dążymy do tego, by ta kuriozalna decyzja została odwołana. Ten mecz jest dla nas niezwykle ważny. Osłabienie drużyny, a za takie należy uznać grę bez wsparcia kibiców, może mieć wpływ na końcowy wynik tego spotkania. Ponadto, decyzja o niewpuszczeniu kibiców Lecha na trybuny z pewnością przyczyni się do eskalacji emocji kibiców, którzy już planują manifestację na ulicach Warszawy.

Jesteśmy przekonani, że w piłce nożnej najważniejsza jest radość ze wspólnego przeżywania emocji, dlatego nie rozumiemy dlaczego ktoś za wszelką cenę chce pozbawić polski futbol tego co w nim najważniejsze, czyli kibiców. Jako, że sami czujemy się kibicami Lecha Poznań, deklarujemy, że w przypadku nie zmienienia decyzji Wojewody Mazowieckiego, przedstawiciele zarządu, jak również pracownicy klubu, z wyłączeniem osób pracujących w dziale sportu, nie zasiądą na trybunach stadionu Legii Warszawa.

Karol Klimczak

Prezes Zarządu

Napisał do nas w tej sprawie pan Zbigniew z Poznania:

Może chodzi o zestawienie protestu kibiców (a i być może jakiejś burdy, sprowokowanej przez policję, która rozleje się na część centrum Warszawy i zakłóci przygotowania do demonstracji telewidzów TV Trwam) z medialnym obrazem wielotysięcznej demonstracji?

Być może. Na pewno wypuszczenie na ulice Warszawy (pod opiekę policji) półtora tysiąca sfrustrowanych kibiców będzie dużo bardziej niebezpiecznym ruchem niż posadzenie ich w specjalnie przygotowanym, chronionym i monitorowanym sektorze na jednym z najnowocześniejszych i najbezpieczniejszych stadionów w Polsce.

Może stołeczna policja potrzebuje jakiegoś sprawdzianu własnych możliwości?

znp

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych