Nadchodzi Strajk Szkolny. "Powinien nie tylko służyć obronie polskiej szkoły, ale przede wszystkim być dla młodych ludzi szkołą"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

21 marca na warszawskiej demonstracji Dzień Gniewu Robert Winnicki zapowiedział rozpoczęcie przygotowań do strajku szkolnego, który będzie formą protestu przeciwko obecnej „reformie” oświatowej. Słowo „reforma” piszę w cudzysłowie ponieważ „reform” jakich dokonuje ten rząd nie wypada po prostu inaczej opisywać. Działania bowiem tej ekipy są albo prowizorką - obliczoną nawet nie na to, żeby coś się jako tako trzymało, tylko prowizorką, która ma robić efekt jedynie wizualny, dobrze wyglądać przez chwilę w mediach a potem może się rozwalić w proch i pył - albo są to po prostu i zwyczajnie już z samego założenia działania szkodliwe, tak jak projekt „reformy” emerytalnej, czy właśnie oświatowej. Robert Winnicki, przy okazji szef Młodzieży Wszechpolskiej, na Dniu Gniewu przemawiając do zebranych powiedział bez ogródek, że:

Ta reforma, którą od września planuje wprowadzić rząd Donalda Tuska jest kolejnym krokiem do tego, żeby społeczeństwo polskie uczynić po prostu społeczeństwem idiotów, którzy nie znają własnej historii, nie mają własnej tożsamości, a w związku z tym nie mają własnego zdania. Idiotami łatwiej rządzić, po prostu. Bo tylko ten człowiek ma własne zdanie, tylko ten człowiek jest w stanie cokolwiek powiedzieć i zająć jakieś stanowisko, który ma poczucie własnej tożsamości. Dlatego chcemy zdecydowanie powiedzieć NIE dla reformy oświatowej w tym kształcie.

I zaraz po tych słowach dodał:

Już dzisiaj zachęcamy  - zwłaszcza osoby młode: licealistów, gimnazjalistów - a także nauczycieli… W przyszłym tygodniu zapoczątkujemy strajk szkolny, chcemy żeby przez dwa ostatnie miesiące nauki szkolnej  polskie szkoły dały dowód tego, że nie zgadzają się na taki sposób traktowania, nie zgadzają się na niszczenie polskiej oświaty.

Jest to więc niejako wyraźna odpowiedź na apel jaki wczoraj wystosowali głodujący w Krakowie właśnie do ludzi młodych:

Apelujemy do młodzieży: organizujcie się w obronie polskiej szkoły. Wspólnie protestujcie przeciwko arogancji ministerstwa wobec Waszych i naszych postulatów. Wasze wsparcie odnowi ducha Solidarności i wspólnej troski o przyszłość naszej  Ojczyzny.

Nie ma się co oszukiwać, ten rząd ma gdzieś wszelkiego rodzaju protesty. Najlepszym przykładem jest ACTA, którego ratyfikację Donald Tusk, po serii protestów ulicznych „zawiesił”. Co oznacza tylko tyle, że nie wycofał podpisu spod ACTA i nie ma bynajmniej takiego zamiaru. Bo ten rząd przyzwyczaił się do tego, że nie musi się liczyć w ogóle z opinią publiczną. Czuje się bezkarny. Rzecznik rządu łamał ustawę antykorupcyjną i co z tego? Ludzie za chwilę o tym zapomną, niech sobie dalej rzecznikuje. A np. afera hazardowa? Już dawno zamieciona pod dywan. Nikt nie pamięta o co w tym wszystkim chodziło. Rząd Kaczyńskiego (którego bynajmniej nie jestem wielbicielem) nie przetrwałby nawet pół roku przy takich aferach, zostałby zjedzony przez opiniotwórczych dziennikarzy i komentatorów. Ta ekipa robi sobie co chce. Wszelkie przewały, kłamstwa uchodzą jej bezkarnie.

Dlatego te wszystkie protesty, których jest coraz więcej nie powinny być po to, aby na ten rząd wywierać jakieś naciski, bo on ma te naciski gdzieś. Głodujący mogą sobie głodować, a nawet umrzeć, a kogo to obchodzi? To filozofia tej ekipy. Te protesty muszą być po to, aby ludzie w końcu zaczęli się czuć obywatelami, aby brali sprawy swojej Ojczyzny w swoje ręce, a nie byli tylko biernymi obserwatorami, statystami, których aktywność ogranicza się do tego, że co jakiś czas coś tam skreślą na kartach do głosowania i wrzucą do urny. Ludzie muszą się zacząć na nowo organizować oddolnie i tworzyć skuteczne grupy nacisku, a nawet polityczne formacje, które będą skutecznie konkurowały z tymi zasiedziałymi od 20 lat na stołkach „elitami” politycznymi. Szczególnie dotyczy to młodych ludzi, którym ta ekipa gotuje ponurą przyszłość, bo długi i rozpierduchę jaką zostawi po sobie nie będzie łatwo ogarnąć i naprawić.

Strajk szkolny powinien więc nie tylko służyć obronie polskiej szkoły, ale przede wszystkim być dla młodych ludzi szkołą. Szkołą, która nauczy to pokolenie postaw obywatelskich. I miejmy nadzieję, że taki będzie.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych