W przeciwieństwie do swojej ostatniej aktywności, tym razem pułkownik nie chciał zainteresowania mediów. Oddział psychiatryczny bydgoskiego szpitala opuścił w piątkowy wieczór, po godz. 21:00 nieoznakowanym samochodem.
Według TVN24, śledczy wyszedł ze szpitala na własne życzenie.
Płk Przybył przebywał w klinice od 12 stycznia. Trzy dni wcześniej w przerwie konferencji prasowej strzelił sobie w policzek (do dziś nie znaleziono kuli) pozorując samobójstwo. Wcześniej wygłosił oświadczenie atakując m.in. prokuraturę generalną za chęć wprowadzenia zmian i likwidację odrębnych jednostek prokuratury wojskowej.
znp, tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/126884-plk-przybyl-opuscil-szpital-wojskowy-w-bydgoszczy-poznym-wieczorem-po-cichu-tym-razem-bez-kamer