Ateny z wozu... Grecy coraz bliżej wyjścia z eurostrefy

Fot. PAP / EPA
Fot. PAP / EPA

„Baba z wozu, koniom lżej”- to stare polskie powiedzenie dziś śmiało można strawestować na: „Ateny z wozu, Unii lżej”...

Zadyma, która ma teraz miejsce w Atenach - zarówno polityczna w rządzie, jak i ta na ulicach - przybliża i uprawdopodabnia scenariusz opuszczenia przez Republikę Grecji strefy euro. To oczywiście woda na młyn eurosceptyków, którzy słusznie będą podkreślać, że cały projekt eurolandu był od początku bardziej polityczny niż ekonomiczny i że obecne jego problemy można było przewidzieć wcześniej. Zresztą każdy student ekonomii niezaczadzony euroentuzjazmem mógłby od razu skomentować, że wsadzanie do jednego wora krajów bardzo bogatych i bardzo biednych sprowadzi się głównie do eksploatacji tych drugich pzez te pierwsze i zdobycia na przykład przez Zachodnie Niemcy większych rynków zbytu na południu Europy (w tym Grecji).

A ja tylko nieśmiało przypomnę, że Merkel z Sarkozym pogonili poprzedniego premiera Grecji - Papandreu tylko za to, że facet nie wykluczał (!) referendum czy przyjmować od Unii „Pakt pomocowy”, czy nie i samodzielnie wystąpić z eurostrefy. Cóż, na jego wychodzi. Tyle, że już go nie ma, bo w Berlinie i Paryżu zdecydowano, że w Atenach ma być nowy rząd.

 

Autor

Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych