Celebryci, celebryci... "Bo artyści są najlepszym PR-em dla władzy – i obie strony układu maja tego pełną świadomość..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

Wbrew pozorom „celebrytyzm” nie jest tylko domeną show-business’u; ostatnio dużą konkurencją stają się dla celebrytów ludzie polityki. Czasami oba światy mieszają się; coraz częściej sportowcy, artyści, twórcy przechodzą (raczej przez rozpoznawalność w wyborczych „castingach”, niż dzięki swym zaletom) do sfer rządzących: sejmu, senatu, władz samorządowych, czyli – zależnej od decydentów budżetówki...

Najczęściej „znani z tego, że są znani”  nie radzą sobie w normalnym, realnym życiu. Dla tych, którzy nigdzie nie zdążyli zaistnieć, „celebryctwo” jest jedynym sposobem na przetrwanie. Fakt, niektórzy byli kiedyś na topie, ale wypadli z obiegu, lub są właśnie na wylocie. Próbują więc rozpaczliwie, za wszelka cenę zaistnieć, nie pozwolić dać o sobie zapomnieć, złapać jeszcze jedną rolę, angaż, program tv, udział w reklamie, dotacje do filmu itp. By móc znowu odbić się od dna...

Najlepszą drogą ku temu –  oprócz preparowanych „skandali” i ustawek z paparazzi –  są zabiegi o względy u politycznych dysponentów dóbr kultury wszelakiej. Ponieważ nie ma nic za darmo – każde zlecenie, stypendium artystyczne, dotację, dofinansowanie spektaklu, prywatny teatr  etc. etc. trzeba sobie „wysłużyć”, gorliwie odpracować. Stąd nadzwyczajna nadreprezentacja ludzi kultury w kręgach wspierających sfery rządzące i ich deficyt w wyposzczonych środowiskach opozycyjnych...

Bo artyści są najlepszym PR-em dla władzy – i obie strony układu maja tego pełną świadomość...

Lech Makowiecki

P.S. Ponoć najlepsza sztuka rozwija się w biedzie. Pod warunkiem, że twórca nie umrze po drodze z głodu...

I na deser – fraszka na temat:

OBYWATELU!  NIE PIEPRZ BEZ SENSU!

Pamiętam ten rysunek:

Żyrafa trwa w ekstazie,

A na niej nosorożec

W ostatniej aktu fazie...

 

I podpis – mega-trafny,

(Bulwersujący deczko):

„Obywatelu! Nie pieprzBez sensu!”

– Andrzej Mleczko...

 

Dziś Autor znów na fali;

W ”Śniadaniu Mistrzów” rządzi,

I biczem swej satyry

Chłoszcze. I w głowach mąci...

 

A wraz z nim  celebryci...

(Zgrana, prześmiewcza trupa)

W przebrzydłą opozycję

Walą –  jak w kaczy kuper...

 

I tak soboty każdej,

Ochoczo, bez wytchnienia

Robią nam wodę z mózgu

Artyści w TVN-ie..

 

I pieprzą pieprzne gadki,

Do jednej grając bramki...

Chichrają się szydercy...

Brzęczą na stole szklanki...

 

Szukam sensu w bezsensie

A czas wartko ucieka...

Nosorożec z żyrafą?...

Wtem przebłysk: „Eureka!”

 

Wszak nasi celebryci

Wiedzą, gdzie konfitury...

Nie pieprzą tak bez sensu...

Pieprzą dla synekury!

P.S.

Hitem dnia dziś aborcja!

(Wszystkie dzieci są nasze)...

A jednak szlag mnie trafił

Po słowach M. Czubaszek...

 

Słucham... Uszom nie wierzę

W to medyczne curiosum:

Jak po kilku zabiegach

Usunąć można... rozum...

Z cyklu – znalezione w sieci – utwór z płyty „PATRIOTYZM” pt. „Błogosławiony płynie czas” (requiem smoleńskie) –  wg anonimowego internauty...

 

Autor

Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych