Włoski biskup krytykuje dziennikarzy: „Zamieć śnieżna urasta do rangi wydarzenia, które należy nagłaśniać”

Atak zimy we Włoszech stał się tematem numer jeden. Do tego stopnia, że burmistrz Rzymu opowiedział się za powołaniem komisji śledczej do zbadania… dlaczego zawiodły prognozy.

Psychozę wokół opadów śniegu i spadku temperatury skrytykował ordynariusz Perugii, arcybiskup Gualtiero Bassetti:

„W dobie Internetu i globalnej łączności również zamieć śnieżna, kiedyś uważana za coś normalnego i wręcz banalnego, urasta w mediach do rangi wydarzenia, które należy nagłaśniać”

- oświadczył hierarcha w rozmowie z dziennikarzami z okazji niedawnego święta ich patrona, św.. Franciszka Salezego.

Jego zdaniem ten zalew informacji, w którym odbiorcom trudno się zorientować, sprawia, że “nie potrafimy wychwycić spraw rzeczywiście najważniejszych".

Trudno nie przyznać włoskiemu biskupowi racji. Zwłaszcza, że w Polsce dość regularnie możemy obserwować zainteresowanie tematami przykrywającymi wszystkie inne wydarzenia.