Przeciwko zbójeckiemu podatkowi od kopalin, który na siłę forsuje rząd, protestują mieszkańcy, samorządowcy i związkowcy Zagłębia Miedziowego. Miasto Lubin wykupi pakiet akcji kombinatu. Dzięki temu samorząd będzie mógł walczyć przeciwko podatkowi przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Lokalni posłowie PO robią dobrą minę do złej gry. Udają, że nie rozumieją, w jaki sposób wprowadzenie podatku od kopalin odbije się na KGHM-ie, a co za tym idzie na całym regionie. Przeciwko decyzji Tuska buntuje się też część partyjnych dołów. Sejmik Województwa Dolnośląskiego z udziałem polityków partii rządzącej też sprzeciwił się fatalnej ustawie.
Zaskakująco wysoki haracz bez wątpienia zahamuje inwestycje przedsiębiorstwa, ograniczy modernizację i rozwój spółki. W konsekwencji oznaczać to będzie stopniową likwidację Kopalni Lubin i Huty Miedzi Legnica. 28 tysięcy ludzi straci pracę, rodziny zostaną bez środków do życia. Będzie to jednak dopiero początek nieszczęść. Upadek KGHM pociągnie za sobą falę bankructw ponad 40 spółek wchodzących w skład całej grupy kapitałowej. Ustaną zlecenia dla podwykonawców.
KGHM to nie tylko największy pracodawca na Dolnym Śląsku, współpracuje też z samorządami, przynosi im spore dochody. Bez podatków i wsparcia spółki – wiele z nich nie będzie w stanie dopiąć budżetu. To także spowoduje biedę mieszkańców. Fundacja firmy wspiera ubogie rodziny, działa na rzecz niepełnosprawnych, pomaga w rozwoju kultury i sportu. Sponsoruje klub piłkarski Zagłębie Lubin, Międzynarodowy Bieg Piastów w Jakuszycach. W samym 2010 roku KGHM przeznaczył na sponsoring 18 mln zł. Logo spółki kojarzy się nam - mieszkańcom województwa ze wsparciem, na które zawsze można liczyć.
Zagłębie miedziowe to serce całego regionu, to teren, na który z innych części Dolnego Śląska patrzy się zazdrością. Mniejsze bezrobocie, lepsze drogi, piękniejące miasta, zadowoleni ludzie. Ale to niestety niebawem może się skończyć. Dla doraźnego zysku i realizacji polityki ciepłej wody w kranie Tusk nie zawaha się uderzyć w KGHM haraczem. Może ktoś z zauszników szepnął premierowi, że w okolicach Lubina to Prawo i Sprawiedliwość ma dobre wyniki wyborcze? A może to kara formacji trzymającej dziś władzę w kraju?
Niezależnie od motywacji Tuska – czy powoduje nim chęć łatania dziury w budżecie, czy polityczny rewanż - uderzenie w największą polską firmę to cios w mieszkańców, samorządy i całą gospodarkę regionu.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/126404-nie-ma-zgody-na-haracz-od-kghm-moze-ktos-szepnal-premierowi-ze-w-okolicach-lubina-to-pis-ma-dobre-wyniki
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.