Politycy Solidarnej Polski chcą zorganizować referendum, które poprzedziłoby ewentualną ratyfikację paktu fiskalnego w Polsce. Partia chce też plebiscytu w sprawie wprowadzenia euro w naszym kraju. Ugrupowania jest przeciwne zarówno przyjęciu paktu, jak i wprowadzeniu wspólnej waluty w Polsce.
Ludwik Dorn powiedział, że jeśli premier wróci z Brukseli z decyzją, że Polska nie podpisuje paktu fiskalnego, to referendum w tej sprawie będzie niepotrzebne.
Ale jeśli premier wróci z komunikatem, że rząd polski decyduje się na przystąpienie do paktu fiskalnego, to naszym zdaniem konieczne będzie referendum
- podkreślił polityk SP.
W ocenie Dorna "pakt fiskalny będzie oznaczał, że zostaną zmienione zasady funkcjonowania strefy euro, z którymi mieliśmy do czynienia w przypadku referendum (akcesyjnego)".
Europoseł Jacek Kurski przekonywał, że Solidarna Polska broni reguł, na których opierało się wejście Polski do UE - dlatego jest przeciwna przyjęciu paktu fiskalnego.
Pakt fiskalny unieważnia dotychczasowe funkcjonowanie Unii (...) to rodzaj pseudotraktatu wewnątrz traktatu i wypowiedzenie dotychczasowych reguł. Na to zgody być nie może
- oświadczył.
Solidarna Polska opowiada się też za referendum w sprawie wprowadzenia euro w Polsce. Według szefa ugrupowania, Zbigniewa Ziobry, jeśli premier chciałby euro wprowadzić, to niezbędne będzie referendum zatwierdzające ewentualne zmiany w konstytucji i odejście od złotego. "Jesteśmy temu przeciwni, siłą polskiej gospodarki jest złoty" - podkreślił Ziobro.
PAP / znp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/126267-solidarna-polska-chce-referendum-ws-paktu-fiskalnego-i-przyjecia-euro
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.