W związku z ostateczną kompromitacją forsowanej przez rząd i przyjazne mu media wersji o rzekomych naciskach ze strony gen. Błasika na załogę rządowego tupolewa, przypominamy fragment naszego wywiadu z Antonim Macierewiczem z lutego 2011 roku. Rozmowa dotyczyła wówczas jednej z wielu akcji dezinformacyjnych - media poinformowały, że rzekomo znalazł się świadek, który słyszał, jak tuż przed wylotem prezydenckiego Tu-154 dowódca sił powietrznych gen. Andrzej Błasik zwymyślał kapitana samolotu Arkadiusza Protasiuka. Kpt Protasiuk miał odmawiać wylotu, bo nie znał pełnej prognozy pogody. Dziś wiemy, że była to kolejna prowokacja. Warto jednak jeszcze raz przypomnieć opinię Antoniego Macierewicza nt. przyczyn nagonki na śp. gen. Błasika:
wPolityce.pl: Znowu gen. Błasik jest na celowniku, całe "oskarżenie" krąży wokół niego od dawna. Jak nie rzekoma presja na załogę, to alkohol. A teraz rzekoma kłótnia z kpt Protasiukiem.
Antoni Macierewicz: To prawda, gen. Błasik obok śp. prezydenta Kaczyńskiego jest głównym celem ataku, a to się wiąże z olbrzymią, wiekopomną, historyczną rolą, jaką pan generał odegrał w sprowadzeniu do Polski F-16, a tym samym w uczynieniu z sił powietrznych skutecznego narzędzia zbrojnego, jedynego, jakie posiada polska armia, zdolnego odegrać istotną rolę na wschodnim teatrze operacji. To jedyna siła, która patroluje wschodni teren NATO, co stanowi dla Rosji poważny problem. Myślę, że stąd taka skoncentrowana nienawiść wobec gen. Błasika. Co ważne, dowódcy NATO potrafili jego rolę docenić i uhonorować, a polska armia nie. Polski minister obrony narodowej go nie broni, korpus oficerski też różnie się zachowuje. Dlatego myślę, że chodzi o defamację człowieka tak bardzo zasłużonego dla niepodległości Polski, dla polskich sił zbrojnych.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/125761-juz-rok-temu-antoni-macierewicz-ocenial-gen-andrzej-blasik-jest-obok-sp-prezydenta-kaczynskiego-glownym-celem-ataku