Minister Rostowski grilluje koalicjanta. Odsetki od długu PSL jednak do spłaty? W sumie ponad 20 mln zł

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

Trudno jeszcze z tej informacji wyciągać wnioski o początku końca koalicji PO-PSL, ale z całą pewnością ludowcy mogą się zastanawiać nad swoją przyszłością. Minister finansów realizuje strategię grillowania Stronnictwa. Chodzi o dług PSL wobec Skarbu Państwa, od którego odsetki nie będą umorzone.

Nie zgodził się na to Jan Vincent Rostowski. PSL ma spłacić całą należność w ciągu 5 lat. Ludowcy zapowiadają, że zwrócą się o ponowne rozpatrzenie sprawy przez MF.

Sprawa jest pokłosiem błędu, który PSL popełniło w czasie kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi w 2001 roku. Konsekwencją pomyłki był przepadek ponad 9 mln zł pozyskanych z naruszeniem przepisów. Obecnie ludowcy mają ponad 20 mln zł długu w stosunku do Skarbu Państwa, z czego połowa to odsetki.

Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński ocenił, że decyzja resortu finansów jest niezrozumiała, bo "w toku całej sprawy ani Państwowa Komisja Wyborcza, ani żaden z rozpatrujących sprawę sądów nie zarzucił PSL nadużyć, malwersacji czy celowego działania na szkodę kogokolwiek".

"Nikt w tej sprawie nie jest poszkodowany" - napisał Kosiński w komunikacie przekazanym PAP.

Jak zaznaczył, "przyczyną tak drastycznego potraktowania Stronnictwa stał się techniczny błąd w księgowaniu środków finansowych przeznaczonych na kampanię, co jak podkreślił Sąd Okręgowy w Warszawie było skutkiem niejasnego, zagmatwanego prawa".

"Za ten błąd PSL zostało podwójnie ukarane" - stwierdził rzecznik PSL.

Zapowiedział, że PSL zwróci się do ministra finansów o ponowne rozpatrzenie sprawy długu.

W 2001 r. komitet wyborczy PSL zebrał na potrzeby kampanii 9,4 mln zł; jednak środki były gromadzone nie na specjalnym koncie wyborczym, a na rachunku partyjnym. PKW odrzuciła w 2001 r. sprawozdanie komitetu wyborczego Stronnictwa i zwróciła się o orzeczenie przepadku na rzecz Skarbu Państwa pieniędzy pozyskanych z naruszeniem przepisów ordynacji wyborczej. Od tego czasu trwa postępowanie

W listopadzie 2010 r. politycy PSL złożyli do Trybunału Konstytucyjnego skargę, w której wskazywali na - ich zdaniem - szereg naruszeń ustawy zasadniczej przez przepisy ordynacji wyborczej do Sejmu.

Trybunał Konstytucyjny postanowił jednak o nienadaniu biegu ich skardze. Ludowcy odwołali się od tej decyzji, ale TK nie uwzględnił zażalenia na odmowę przyjęcia skargi konstytucyjnej uznając, że partie polityczne nie mają legitymacji do występowania o stwierdzenie zgodności ustaw z konstytucją.

Do czasu wyjaśnienia sprawy w TK zawieszone było egzekwowanie długu ludowców. Na rozstrzygnięcie przed Trybunałem czekało Ministerstwo Finansów, do którego PSL zwróciło się o umorzenie odsetek i rozłożenie pozostałej należności na raty.

PAP/Sil

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych