List do Komisji Europejskiej w sprawie nieprzyznania przez KRRiT Telewizji Trwam koncesji na multipleksie cyfrowym wystosowała grupa posłów do Parlamentu Europejskiego z PiS i Solidarnej Polski.
Jak poinformował w Radiu Maryja europoseł Mirosław Piotrowski, pod listem podpisali się także Ryszard Czarnecki, Tadeusz Cymański, Marek Gróbarczyk, Jacek Kurski, Janusz Wojciechowski i Zbigniew Ziobro.
Jest to sprawa porozumienia ponad podziałami i tutaj koledzy nie mieli żadnych wątpliwości ani wahań. Sprawa jest ważna i godzi w podstawowe prawa swobód obywatelskich, ale także zahacza o dyskryminację
- powiedział Piotrowski.
Dodał, że w piśmie do KE naświetlono problem i zwrócono się opinię w tej sprawie; zapytano m.in. "jakie kroki KE zamierza podjąć w obszarze transparentności cyfryzacji i poszanowania różnych zasad konkurencyjności podmiotów na rynku w Polsce" i zwrócono się "o opinię w sprawie dyskryminowania mediów ze względu na ich katolicki charakter".
Piotrowski powiedział ponadto, że w piśmie odniesiono się do twierdzenia, że Telewizji Trwam nie przyznano miejsca na multipleksie m.in. dlatego, że nie gwarantuje ona powiedzenia finansowego przedsięwzięcia. To - powiedział europoseł - "nie jest zgodne z prawdą, gdyż Telewizja Trwam takie zabezpieczenie posiada".
Niepokój budzi fakt, że koncesję na nadawanie w systemie cyfrowym otrzymały stacje posiadające o wiele mniejsze aktywa finansowe niż Telewizja Trwam.
Prezes Fundacji Lux Veritatis (która jest właścicielem Telewizji Trwam) o. Tadeusz Rydzyk w wywiadzie dla poniedziałkowego "Naszego Dziennika" powiedział, że KRRiT przyznała koncesje podmiotom, które były w nieporównanie gorszej sytuacji finansowej. "Dla przykładu, jeden z podmiotów miał zerowe aktywa, a my mieliśmy 25 mln zł. Pokazuje to, jakie są proporcje. Wiem, że niektóre stacje były na minusie i też otrzymały miejsce na multipleksie. Wiem, że w przypadku innych stacji KRRiT nie przeszkadzały braki formalne" - powiedział redemptorysta.
W piśmie do KE - jak powiedział Piotrowski - zaznaczono ponadto, że Telewizja Trwam od wielu lat ma stałą widownię i oglądają ją setki tysięcy ludzi, a decyzja KRRiT sprzeczna jest z poszanowaniem podstawowych wartości UE, do których należy m.in. zasada niedyskryminacji ze względu na poglądy religijne.
Oczekujemy, że w ciągu kilku tygodni otrzymany pisemną odpowiedź. Spodziewany się, że pismo trafi do pani komisarz Neellie Kroes, która odpowiada za agendy cyfrowe. Natomiast nie jest też wykluczone, że zainteresują się tym również inni komisarze, np. do spraw sprawiedliwości i praw podstawowych, a także być może komisarz ds. konkurencji
- powiedział Piotrowski.
PAP / znp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/125141-czy-komisja-europejska-wplynie-na-krrit-poslowie-pe-pisza-ponad-podzialami-w-obronie-telewizji-trwam
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.