Pilot rozformowanego 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego: żałujemy tego, że milczeliśmy po 10/04

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

"Nasz Dziennik" publikuje rozmowę z Arturem Wilczyńskim, byłym pilotem rozformowanego 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego.

Prowadzący rozmowę red. Marcin Austyn stawia ważne pytanie:

Dlaczego Panowie, piloci ze specpułku, milczeliście po katastrofie Tu-154M? Można było pokazać pewne patologie, bronić kolegów.

Pilot odpowiada:

Otrzymaliśmy polecenie od gen. Lecha Majewskiego, dowódcy Sił Powietrznych, że mamy zakaz wypowiadania się na ten temat. Dziś mogę powiedzieć, że żałujemy tego, że milczeliśmy. Być może gdybyśmy w pierwszych dniach po katastrofie o pewnych sprawach rozmawiali szczerze, to zostałyby one przedstawione w innym świetle. Niestety, nikt wtedy nie wyszedł przed szereg.

Artur Wilczyński podkreśla, że władze do końca podtrzymywały wrażenie, że 36. Pułk Specjalny nie zostanie rozformowany:

Kiedy w sierpniu zobaczyliśmy konferencję premiera Donalda Tuska i ministra Tomasza Siemoniaka i usłyszeliśmy, że specpułk zostanie rozformowany, byliśmy w szoku. Loty się odbywały i nic nie wskazywało na to, że tak się to skończy. Faktem jest, że było mało zamówień z kancelarii premiera. Kilka takich lotów było odwołanych, bo samolot był oddany gen. Majewskiemu zamiast ministrowi. Tymczasem zawsze była tu pewna gradacja, komu w pierwszej kolejności samolot się należy.

(...) Podpisanie umowy czarterowej dawało nam do myślenia, ale przyjeżdżał do nas minister Bogdan Klich i zapewniał, że pułk będzie istniał. Dziś wiemy, że było to mydlenie oczu, że czekano na dobry moment, by przed wyborami pokazać, że premier rządzi twardą ręką. W naszej ocenie, raport komisji ministra Jerzego Millera był dla pułku tendencyjny i krzywdzący, i niestety z jego pomocą niesłusznie zrobiono z pilotów przestępców i nieudaczników.

Cały wywiad - w "Naszym Dzienniku".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych