Nasz wywiad. Eugeniusz Grzeszczak (PSL): „Groźby premiera, to wynik naszego podejścia do deklaracji, jakie padły w exposé”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Joanna Miziołek: Premiera Tuska coraz bardziej irytują pomysły PSL. Grozi, że jeśli uznacie, że nie chcecie z Platformą przeprowadzić pakietu reform zapowiedzianego w exposé, to trudno będzie kontynuować współpracę. Może was zastąpić SLD?

Eugeniusz Grzeszczak: Te groźby, to wynik naszego podejścia do deklaracji, jakie zapadły w exposé. Mamy czteroletnie doświadczenie, nawet bardzo trudne w kilku kwestiach. Przypomnę, gdy była podwyżka vatu, to jako koalicjant byliśmy w stanie zaakceptować jego zmianę z 21 proc. na 23 proc. na artykuły przemysłowe. A pan premier w zamian za to obiecał, że będziemy rozważać nasze propozycje w sprawie emerytur dla kobiet wychowujących dzieci. Jakoś działamy w koalicji.

Premier obiecał, że rozważy propozycje PSL, to chyba słabe zapewnienie. Dlatego nie boi się pan rozpadu koalicji?

Dlatego nie wyprowadzałbym daleko idących wniosków na temat kłopotów we współpracy między PSL a PO. Najważniejsza jest cierpliwość. Bo przecież można mieć własne zdanie. Można prezentować rozwiązania ważnych problemów. Kryzys i reformy są również doskonałą okazją, żeby pewne rozwiązania były narzędziem do działania na przykład w polityce prorodzinnej. Absolutnie nie widzę powodów do zmartwiania się.

Pan poseł słowa premiera traktuje jako przedświąteczne straszenie?

To nie jest przedświąteczne strasznie, a dialog polityczny, który jako koalicjanci zawsze prowadziliśmy w trudnych sprawach. W końcu czekają nas teraz niełatwe rozwiązania.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych