Kto tak naprawdę stoi za podmiotem Casino Mirage? Czy bohaterowie afery hazardowej nie próbują agresywnie wejść na rynek warszawskiego hazardu? Jak w tym wszystkim wygląda Urząd Miasta? I najważniejsze pytanie: na jakiej podstawie urzędnicy zarekomendowali pozytywne zaopiniowanie złożonego wniosku?
Na Radzie Miasta stołecznego Warszawy w czwartek 1 grudnia 2011 r., w porządku obrad, pojawił się projekt uchwały dotyczący wyrażenia opinii w sprawie lokalizacji kasyna gry. Obowiązek uzyskania opinii Rady Gminy o lokalizacji ośrodka gier wynika z art. 35 pkt. 15 ustawy z dnia 19 listopada 2009r. o grach hazardowych. Aby Minister Finansów mógł udzielić koncesji, musi być POZYTYWNA opinia lokalizacji dla wnioskującego podmiotu wydana przez radę gminy, w tym wypadku Radę Warszawy. Wszystko byłoby w najlepszym porządku, gdyby nie to, że przepisy prawa przewidują funkcjonowanie w mieście st. Warszawa nie więcej niż siedmiu kasyn gry. I siedem kasyn w Warszawie już w tej chwili funkcjonuje. Nie ma prawnej możliwości wydania następnej koncesji na prowadzenie w stolicy następnego kasyna gry. Należy zaznaczyć, że opinia wydawana przez Radę dotyczy nie tylko lokalizacji, ale też firmy, która ubiega się o udzielenie koncesji na prowadzenie gier hazardowych w kasynie.
Przedłożony do opinii Rady wniosek przewidywał umiejscowienie kasyna w hotelu „InterContinental Warszawa” usytuowanym w przy ul. Emilii Plater 49, w podziemiach w miejsce funkcjonującego obecnie drink baru Hemisphere. Wniosek o opinię złożyła tajemnicza Casino Mirage Sp. z o.o., z siedzibą w Bielanach Wrocławskich przy ul. Słonecznej 1. Brak jakichkolwiek informacji o niej w dostępnych w internecie bazach danych KRS, nawet googlowanie nie przynosi spodziewanych efektów. Władze, udziałowcy czy prokurenci spółki pozostają tajemnicą. Widać, że jest to podmiot w organizacji, utworzony pośpiesznie, najprawdopodobniej na potrzeby konkretnego postępowania, w celu uzyskania koncesji na prowadzenie kasyna przy Emilii Plater w Warszawie.
O ile, jak wspomniałem , w KRS brak jest informacji o samej spółce to pod adresem, gdzie jest uwidoczniona siedziba Casino Mirage widnieją inne podmioty, a wśród nich:
"GOLDEN PLAY-BIS" SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ (KRS 0000189255)
Firmy z Golden Play w nazwie, to spółki o których stało się głośno, po wybuchu afery hazardowej. Golden Play- Bis podmiot należący do Zbigniewa Pawlińskiego. Czego możemy o nim dowiedzieć? Piotr Pytlakowski „Polityka”:
„Inna firma związana z Sobiesiakiem – Golden Play, ma ponad setkę tzw. lokalizacji na automaty niskich wygranych i cztery salony gry. Oficjalnie Golden Play i Golden Play Bis to interesy innego wrocławskiego biznesmena Zbigniewa Pawlińskiego (znany w środowisku jako Pawlina) i jego rodziny. – Mają nieformalny podział – mówi bliski znajomy Pawlińskiego i Sobiesiaka. – Pawlina zajmuje się automatami niskich wygranych, a Rychu salonami.” (...)
Projekt uchwały opiniującej lokalizacje kasyna gry dla Casino Mirage Sp. z o.o., zanim trafił do porządku obrad sesji, był rozpatrywany przez Komisje Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego. Dyrektor Biura Działalności Gospodarczej i Zezwoleń Urzędu Miasta Joanna Tymińska zarekomendowała pozytywne zaopiniowanie projektu przez komisję. Komisja w głosowaniu przychyliła się do rekomendacji Dyrektor przy sprzeciwie radnych PIS. 14 listopada na sesji rady dzielnicy Śródmieście, która pierwsza opiniuje wnioski o wyrażenie opinii w sprawie lokalizacji opiniowano trzy wnioski. Wniosek złożony przez Cassino Mirage i dwa inne, złożone przez funkcjonujące już kasyna na przedłużenie koncesji w dotychczasowych lokalizacjach. Na sesję Rady Warszawy trafił tylko jeden z tych rozpatrzonych przez radę Śródmieścia, oczywiście Casino Mirage. Dlaczego ta uchwała idzie szybszą ścieżką szybciej niż pozostałe?
Wywołana „do tablicy” na czwartkowej sesji przez radnych PIS, Dyrektor Biura Działalności Gospodarczej i Zezwoleń Joanna Tymińska tłumaczyła, że rzeczywiście gdzieś utknęły dwa pozostałe wnioski opiniowane przez radę dzielnicy Śródmieścia, najprawdopodobniej było to poza Gabinetem Prezydent, gdzieś w urzędzie dzielnicy Śródmieście. W związku z licznymi niejasnościami i wątpliwościami dotyczącymi projektu uchwały, radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek o nierozpatrywanie projektu na sesji i ponowne przesłanie projektu uchwały do komisji w celu szczegółowego wyjaśnienia sprawy.
W tym momencie okazało się, że na widowni sali obrad Rady Miasta znajduje się aż 4 „przedstawicieli” Casino Mirage. Dopuszczeni przez Przewodnicząca Rady do głosu próbowali tłumaczyć „radnym i innym takim”, że popełniają błąd nie opiniując pozytywnie ich wniosku. Gdy zawiodły prośby zaczęły się groźby. Człowiek o nosie boksera głośno wykrzykiwał co sądzi o radnych, którzy w głosowaniu nie wyrazili zaufania do firmy z Bielan Wrocławskich. Interweniowała Straż Miejska. Chyba pierwszy raz w tej kadencji wniosek o odesłanie projektu do komisji zgłoszony przez Prawo i Sprawiedliwość został przyjęty jednogłośnie.
Na koniec należy sobie postawić pytanie, kto tak naprawdę stoi za podmiotem Casino Mirage? Czy bohaterowie afery hazardowej nie próbują agresywnie wejść na rynek warszawskiego hazardu? Czy nie dochodzi tu do próby obejścia przepisów ustawy hazardowej w postaci ukrycia za podstawionymi osobami prawdziwych mocodawców hazardu? Jak w tym wszystkim wygląda Urząd Miasta? I najważniejsze pytania.
Na jakiej podstawie urzędnicy zarekomendowali pozytywne zaopiniowanie złożonego wniosku?
Co z pozostałymi dwoma wnioskami, które zniknęły?
I czy cała ta historia jest dziełem przypadku, czy też …?
Sprawy nie odpuszczamy. Będziemy o wynikach naszych badań informować czytelników portalu warszawskipis.pl
Maciej Wąsik
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/122984-maciej-wasik-mala-afera-hazardowa-w-warszawie-kto-tak-naprawde-stoi-za-podmiotem-casino-mirage
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.