Dość tej recydywy walki z krzyżem, bo my już to przeżywaliśmy po 1945 r. - powiedział w piątek podczas mszy św. za ojczyznę z okazji Święta Niepodległości w Bazylice Mariackiej metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.
"Dzisiejszy dzień, jego piękno, duchową siłę, przytłumia cień, mąci niezrozumiały hałas, kiedy Chrystusowy krzyż zaczyna uwierać i przeszkadzać nawet w parlamencie" - mówił w homilii hierarcha.
Zdaniem arcybiskupa, krzyż to "znak ojczyzny i Polski związany z jej dziejową drogą".
Abp Głódź przypomniał, że od 1989 r. krzyż zaczął powoli pojawiać się w Polsce w miejscach publicznych takich jak np. szkoły i szpitale. Dodał, że np. we Włoszech krzyż wisi w salach sądowych wraz z napisem "prawo jest równe dla wszystkich" i nikomu to nie przeszkadza.
"Dość rugowania krzyża z przestrzeni publicznej, bo to jest nawiązanie do ostrego surowego antyklerykalizmu z czasów rewolucji francuskiej. Dość też dzielenia Polaków na ludzi pierwszej i drugiej kategorii, na awangardzistów i moherowców" - mówił gdański metropolita.
Abp Głódź zauważył, że dzisiejszej Polsce nie jest potrzebna "sekularyzacja i agresywny, nie przebierający w słowach antyklerykalizm; burzenie ładu społecznego i atakowanie wartości religijnych".
"Polsce potrzeba pokoju serc, sumienia obywatelskiego; nie igrzysk, ale chleba; pomocy rodzinie, szczególnie wielodzietnej; a także prawdy w życiu publicznym, a nie gry pozorów i gestów" - podkreślił arcybiskup.
Hierarcha przypomniał też słowa błogosławionego Jan Pawła II wypowiedziane 6 czerwca 1997 roku pod krzyżem na Giewoncie:
"Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu rodzinnym czy społecznym".
Abp Głódź ubolewał, że dziś szacunek dla takich wartości jak naród, ojczyzna i polskość uważany jest często za przejaw "ksenofobizmu i zaściankowości, przynoszącego wstyd na salonach Europy".
Przed mszą św. w Bazylice Mariackiej ulicami historycznego centrum Gdańska po raz dziewiąty przeszła parada niepodległości. Na czele pochodu jechały grupy zabytkowych i oryginalnych motocykli i samochodów. W kolumnie znalazły się też auta wojskowe używane w różnych armiach świata. W przemarszu uczestniczyli członkowie grup rekonstrukcji historycznych, m.in. konni ułani i husaria oraz średniowieczni rycerze. Wśród uczestników parady znaleźli się też przedstawiciele miejskich władz, harcerze i uczniowie oraz kibice Lechii Gdańsk.
W paradzie szła także delegacja Polaków z rosyjskiego Obwodu Kaliningradzkiego. Oficjalnie mieszka ich tam niecałe pięć tysięcy, dane szacunkowe mówią jednak nawet o 15 tysiącach osób o polskim rodowodzie.
Razem z gdańszczanami, którzy licznie przybyli oglądać paradę niepodległości, uczestniczyło w niej ok. 25 tys. osób.
PAP, SIl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/121805-abp-slawoj-leszek-glodz-dosc-tej-recydywy-walki-z-krzyzem-bo-my-juz-to-przezywalismy-po-1945-r
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.