Jaka będzie nowa kadencja Sejmu? Pięć kluczowych pytań po pierwszym dniu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Paweł Supernak
PAP/Paweł Supernak

Pierwszy dzień prac nowego parlamentu to dowód na to, że polityka po wyborach - mimo tego że do następnych ponad trzy lata - wcale nie będzie nudna.

I już po pierwszym dniu można zadać pięć pytań co do kształtu tej kadencji.

1. Na ile skuteczny będzie Palikot w nadawaniu "tematu" temu Sejmowi? Palikot wszedł do Sejmu między innymi na fali swojego antysytemowego i antyestablishmentowego wizerunku. Zdaniem jego zwolenników to jego ugrupowanie ma odmienić kształt i tematy debaty publicznej  - do tego kluczowe będzie skuteczne "wygrywanie" zainteresowania mediów. Na ile to zainteresowanie uda się utrzymać? Pierwszy dzień pokazał na pewno, że Palikot, jego "drużyna" oraz sposób w który poruszają pewne kwestie będzie polaryzujący dla całego Sejmu.

2. Na ile spójna będzie Platforma? Najbardziej zaskakujące głosowania tego dnia - pierwsze i drugie dotyczące kandydatury Wandy Nowickiej - pokazały spore pęknięcie w Platformie. Polaryzacja, którą wprowadza Palikot odbiła się już dziś echem w nowym klubie, który i tak jest już podzielony frakcyjnie.

3. Jak odnajdzie się PiS w nowej sytuacji? Parlamentarzyści PiS byli dobrze przygotowani do dzisiejszej debaty, zarówno w sprawie Ewy Kopacz jak i Wandy Nowickiej. Ale klub PiS znalazł się w nowej sytuacji ze względu na secesję grupy "Solidarna Polska". Jak będzie wyglądała dynamika relacji między tymi grupami? Czy PiS będzie  w tych warunkach opozycją realnie - a nie tylko w teorii - punktującą działania rządu. Bonusowe pytanie: na ile skuteczna w budowaniu własnej pozycji będzie grupa nowych parlamentarzystów PiS?

4. Co dalej z SLD? Sojusz znajduje się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Z jednej strony ma Palikota - czy będzie walczył z nim na postulaty światpoglądowe? Z drugiej - w SLD w tym momencie brakuje osoby która może wiarygodnie mówić lewicowym językiem o postulatach socjalno-gospodarczych. SLD ryzykuje nijakość, a w tym Sejmie nijakość to prosta droga do niebytu. Interesująca będzie także obserwacja dynamiki Miller-Tusk przy niektórych projektach rządowych. Bonusowe pytanie: jak na stanowisku rzecznika klubu poradzi sobie Dariusz Joński?

5. Co będzie "napędzało" ten Sejm? Kluczowe pytanie na koniec. Siódma kadencja - czy będzie okresem sporów na temat policy, czy przede wszystkim (jałowych) sporów światopoglądowych i czysto politycznych zwrotów akcji. Tu bardzo wiele zależy od Donalda Tuska i skali jego agendy na drugą kadencję. Jeśli nadal będzie to polityka małych kroków, to mam wrażenie że przy nowych warunkach w Sejmie, jego skuteczność w narzucani agendy będzie się zmniejszać.

Pytania można by mnożyć. Ale pewne jest jedno - nowa kadencja nie będzie nudna.


Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych