Niemcy pomogą polskiej lewicy zatrzymać Marsz Niepodległości, żeby nigdy więcej polski faszyzm nie zagroził Europie i światu.
1. Jedenastego listopada przyjadą do Warszawy anarchiści z Niemiec, żeby powstrzymać odradzający się w Polsce faszyzm.
Anarchiści z Niemiec staną ramię w ramię z elitą lewactwa polskiego, miedzy innymi z posłem Biedroniem, żeby wspólnymi siłami zablkokować Marsz Niepodległości, zorganizowany przez Młodzież Wszechpolską.
Wszechlewacy siłą powstrzymają Wszechpolaków....
2. Poseł Biedroń, zapytany w telewizji, dlaczego trzeba powstrzymać Marsz Niepodległości, przywołał polski antysemityzm i przypomniał, że w Warszawie znajdowało się największe w Europie getto.
Fakt - największe getto utworzone zostało nie w Berlinie, nie w Monachium, tylko w Warszawie. Poseł Biedroń zapomniał jeszcze dodać, że w niedalekiej Treblince znajdował się też jeden z największych "polskich obozów zagłady".
3. Chwała, że zaprawieni w walce o poikój Niemcy wspierają polską lewicę w jej heroicznej walce z polskim faszyzmem. Trzeba zachować czujność, żeby znów z polskiej ziemi nie rozlała się na świat faszystowska zaraza. I żeby nigdy więcej nasączona faszyzmem Polska nie rozpętała krwawej wojny jakimś atakiem na radiostację w Zgorzelcu albo w Gliwicach.
4. Antyfaszyści wszystkich krajów łaczcie się, w walce z odradzającym się polskim faszyzmem!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/121522-czy-anarchisci-z-niemiec-zatrzymaja-polski-faszyzm