Ks. Boniecki przewodniczy mszy inaugurującej Festiwal Kultury i odbiera hołdy kościelnej lewicy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Ksiądz Adam Boniecki przed mszą inaugurującą XV edycję Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej, 6 bm. w łódzkim kościele środowisk twórczych. Fot. PAP
Ksiądz Adam Boniecki przed mszą inaugurującą XV edycję Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej, 6 bm. w łódzkim kościele środowisk twórczych. Fot. PAP

Festiwal Kultury Chrześcijańskiej jest świętem sztuki. Świat, w którym żyjemy, potrzebuje piękna, aby nie pogrążyć się w rozpaczy - mówił w niedzielę ks. Adam Boniecki podczas mszy św. zaduszkowej, inaugurującej XV Festiwal Kultury Chrześcijańskiej w Łodzi.

Na mszę do Kościoła Środowisk Twórczych w Łodzi przyszło więcej wiernych niż zwykle. Szczelnie wypełnili świątynię i owacyjnymi oklaskami powitali ks. Adama Bonieckiego, który przewodniczył eucharystii.

Ani przed, ani po mszy ks. Boniecki nie chciał się wypowiadać do mediów nt. swojej sytuacji związanej z ograniczeniem mu przez polską prowincję księży marianów wystąpień medialnych.   

Odnosząc się do przypowieści o pannach roztropnych i nierozsądnych z Ewangelii wg św. Mateusza, która porusza problem gotowości na przyjście Jezusa, ks. Boniecki podkreślił, że wezwanie do czuwania, "to wezwanie do gromadzenia mądrości".

W naszym czasie, niemal wszyscy, takie ma się wrażenie, powtarzają cudze slogany, wchłaniają cudze, zwykle uproszczone wizje świata. Mało kto ma własny światopogląd, własny punkt widzenia. W naszym świecie panuje lęk przed trudnymi pytaniami. Na dotykające istoty rzeczy pytanie reaguje się agresją, oczywiście agresją obronną, odwołuje się do tzw. zdrowego rozsądku, co często jest formą obrony status quo z lęku, że dotknięcie naszych życiowych, nieprzemyślanych w gruncie rzeczy, nieprzyswojonych dogmatów spowoduje, że rozsypią się w proch i znikną

- mówił ks. Boniecki.
Na zakończenie mszy ks. Adam Boniecki podziękował za zaproszenie oraz "za utrzymanie w mocy tego zaproszenia", co wywołało owację wiernych zgromadzonych w kościele.

To były oklaski za odwagę dla księdza Waldemara (Sondki, dyrektora festiwalu - PAP)

- dodał ks. Boniecki. Wielu wiernych, którzy pojawili się na mszy zaduszkowej podkreślało w rozmowie z dziennikarzami, że przyszli na nią także, żeby dać wyraz poparcia dla ks. Bonieckiego. 

Duchowny po mszy otworzył wystawę malarstwa i rysunku Grażyny Strykowskiej "Motywy pasyjne" w Galerii Europejskiego Centrum Kultury LOGOS. To jedno z wydarzeń w ramach XV Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej. W programie dwutygodniowego festiwalu znajdą się przedstawienia teatralne, projekcje filmowe, koncerty, wystawy i konferencje.

W czwartek polska prowincja księży marianów poinformowała w komunikacie, że ks. Adam Boniecki ma ograniczyć swoje wystąpienia medialne do "Tygodnika Powszechnego". Zakaz nie dotyczy działalności pozamedialnej byłego redaktora naczelnego tygodnika.


Prowincja księży marianów nie podała przyczyn tej decyzji, jednak zbiegła się ona w czasie z wywiadem ks. Bonieckiego, udzielonego w poniedziałek Monice Olejnik w "Kropce nad i" w TVN24. Ks. Boniecki zwracał wówczas uwagę na "niefortunność umieszczenia krzyża na sali sejmowej"; mówił też, że: "nie na walce o krzyż w Sejmie polega piękno Ewangelii". O Januszu Palikocie powiedział: "Nie wiem, czy jego obecność w polityce jest aż takim złem".

W ostatnim czasie ks. Boniecki zabierał też głos w dyskusji nt. obecności Adama Darskiego "Nergala" w programie rozrywkowym TVP. Nie zgodził się wtedy z bp. Wiesławem Meringiem, który wezwał katolików, "by nie płacili abonamentu". Ks. Boniecki uznał to za zbyt ostrą reakcję.

O wystąpieniach zakonników w mediach wypowiedział się obradujący w Niepokalanowie zarząd Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce. W przekazanym w sobotę PAP komunikacie przypomina, że zakonnicy podlegają także przełożonym oraz dyscyplinie zgromadzenia.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych