G20, Obama, Sarkozy. Jak naprawdę wygląda ta transatlantycka przyjaźń?

fot PAP/EPA. Obama i Sarkozy w Cannes na ceremonii podkreślającej sojusz wojskowy USA i Francji.
fot PAP/EPA. Obama i Sarkozy w Cannes na ceremonii podkreślającej sojusz wojskowy USA i Francji.

Zakończony niedawno szczyt G20 w Cannes dał okazję liderom Francji i Stanów Zjednoczonych do prezentacji jedności w obliczu problemów. Ale ta jedność nie jest bezproblemowa - pisze "New York Times" w fascynującej relacji ze szczytu.

Gdy Obama zadzwonił do prezydenta Francji tuż po tym jak Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęłą rezolucję w sprawie Libii, zanim dwaj liderzy przeszli do konkretów, Sarkozy miał przerwać Obamie i powiedzieć "Barack, jestem dumny z tego, że jesteś moim przyjacielem". Obama zareplikował "Nikolas, Ty i ja jesteśmy muy simpático." (Obama nie zna francuskiego)

Jak jednak zauważa dziennik,  obaj przywódcy znacznie się różnią w temperamencie. A i interesy Francji i USA nie są zawsze zbieżne.

W relacji "NYT" wspomniano o żarcie na który Obama pozwolił sobie wobec Sarkozy'ego w czasie szczytu G20. "Jestem pewny że Giulia odziedziczyła urodę po matce, nie po ojcu, co się dobrze składa". - miał powiedzieć Obama o córce prezydenta Francji , co - jak pisze "NYT" wywołało we Francji konsternację.

Jak jednak zauważają autorzy relacji, Obama i Sarkozy potrzebują siebie nawzajem. Jeśli kryzys w strefie euro się pogłębi, amerykańska gospodarka ucierpi, a Obama przegra walkę o drugą kadencję. A ponieważ prezydent jest bardzo popularny we Francji, Sarkozy też potrzebuje jego wsparcia.

Obama w czasie tej wizyty we Francji wystąpił z nim w nietypowym, wspólnym wywiadzie telewizyjnym. W 2008 roku Sarkozy - gdy Obama był tylko kandydatem - przyjął go we Francji jak męża stanu i niemal wprost go poparł.

Teraz Obama się odwdzięcza. Gdyby tylko całość relacji transatlantyckich była tak prosta, jak relacje między  tymi dwoma liderami, o ich kryzysie nie byłoby mowy...

Źródło: New York Times

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych