Ludowcy mają finansowe kłopoty. W PSL komornik? Mają oddać 20 mln złotych. "Otrzymali już oficjalne dokumenty"

fot. PAP
fot. PAP

"Super Express" donosi, że komornik chce zająć się finansami Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ludowcy mogą mieć duży problem, bo otrzymali już oficjalne dokumenty informujące o wszczęciu egzekucji kary sprzed 10 lat i będą musieli oddać do budżetu państwa około 20 milionów złotych.

Sprawa, która może skończyć się zajęciem partyjnego konta doprowadziła już do pierwszy decyzji wewnątrz PSL. Na komórki polityków wysłano już wiadomość ostrzegającą przed wpłatą jakichkolwiek funduszy na konto partii, a także zdecydowano, że dług będzie trzeba rozliczyć na raty.

Całą sprawę dobrze znają posłowie PSL, którzy potwierdzają, że po kampanii wyborczej "na koncie partii zostały marne grosze".

Chcemy zapłacić tę karę z pieniędzy pochodzących z subwencji budżetowej, ale do trzeba rozłożyć ją na raty

- tłumaczy Stanisław Żelichowski.

W nieco innym tonie sprawę skomentował Eugeniusz Kłopotek, który był dzisiaj gościem RMF FM.

Czas najwyższy żeby rozstrzygnąć tę kwestie. Podjęto działania co do rozłożenia na raty tej sprawy i byłoby niedobrze, gdyby przyłożono nam pistolet do głowy

- stwierdził w rozmowie w RMF FM.

Pieniądze, które PSL musi oddać to konsekwencje błędu przy rozliczaniu kampanii wyborczej z 2001 roku. Wydatki poniesione wówczas przez partię były finansowego za pośrednictwem partyjnego konta, co nie było zgodne z ustawą o finansowaniu partii. Sąd zdecydował o zwrocie pieniędzy z odsetkami od kwietnia 2002 roku.

jm/ za onet.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych