KONIEC DYKTATORA. "Ogłaszamy światu, że Kadafi zginął z rąk rewolucjonistów."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Były libijski dyktator Muammar Kaddafi. Fot. PAP/EPA
Były libijski dyktator Muammar Kaddafi. Fot. PAP/EPA

Obalony dyktator Libii Muammar Kadafi nie żyje. Został zabity w regionie Syrty na północy kraju.

Ogłaszamy światu, że Kadafi zginął z rąk rewolucjonistów. To jest historyczny moment, koniec tyranii i dyktatury. Dokonał się los Kadafiego

- powiedział rzecznik Narodowej Rady Libijskiej (NRL) w Bengazi, Hafiz Ghoga.

Według przedstawicieli nowych władz libijskich, Kadafi zmarł w wyniku ran, odniesionych, gdy schwytano go o świcie koło Syrty. Były dyktator został ranny w nogi i w głowę, gdy próbował uciekać w konwoju, zaatakowanym przez lotnictwo NATO, i zmarł.

Jeden z naocznych świadków powiedział agencji Reutera, że Kadafi schował się "w dziurze" i krzyczał "nie strzelać, nie strzelać". Pojawiły się też pierwsze zdjęcia, przedstawiające martwego libijskiego dyktatora.

Przedstawiciel Narodowej Rady Libijskiej potwierdził, że to Kadafi jest na zdjęciach.

Telewizja Al-Jazeera wyemitowała film, na którym widać zakrwawione pół nagie ciało Kadafiego ciągnięte po ulicy.

Na ulicach libijskich miast trwa feta. Ludzie krzyczą z radości,  po informacji o zabiciu dyktatora Muammara Kaddafiego.

Jako jedno z pierwszych informację o śmierci byłego dyktatora potwierdziło polskie MSZ powołując się na naszą ambasadę w Trypolis. W specjalnym oświadczeniu resortu czytamy:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych z uwagą śledzi wydarzenia w Libii po śmierci pułkownika Muammara Kadafiego. Gratulujemy narodowi libijskiemu ostatecznego zakończenia trwającego dziesiątki lat okresu dyktatury.

Według dowódców oddziałów NRL, zdobyły one ostatnie pozycje sił lojalnych wobec Muammara Kaddafiego w jego rodzinnym mieście Syrcie.

Ostatni atak na pozycje sił wiernych Kaddafiemu rozpoczął się około 8 rano i trwał przez półtorej godziny. Wcześniej kilka samochodów pełnych ludzi wiernych Kaddafiemu próbowało wyjechać z miasta, lecz powstańcy ludzi tych zabili.

Narodowa Rada Libijska zapowiadała, że czeka na upadek Syrty, by ogłosić "całkowite wyzwolenie" kraju i podjąć rozmowy w celu utworzenia rządu, odpowiedzialnego za proces transformacji.

Premier Włoch Silvio Berlusconi, komentując wiadomość o schwytaniu  Kaddafiego, posłużył się łacińską maksymą: "sic transit gloria mundi" (tak przemija chwała świata). "Teraz wojna się skończyła"- dodał szef włoskiego rządu, który przez lata był najbliższym na Zachodzie sojusznikiem libijskiego przywódcy. Nazywał go "przyjacielem liderem".

Muammar Kaddafi ukrywał się od 23 sierpnia. Tego dnia siły powstańcze opanowały Trypolis. Ostatnie przemówienie Kaddafiego telewizja Arrai wyemitowała 20 września.

Rządził Libią od 1969 roku.

znp, PAP, Reuters, AP, rmf.fm, gazeta.pl, tvn24.pl

 

 

 

 

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych