Dzień w którym Kopacz zastąpi Schetynę będzie punktem kulminacyjnym potęgi Tuska. Dalej będzie już tylko gorzej

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Na wtorkowym posiedzeniu rządu. Fot. PAP
Na wtorkowym posiedzeniu rządu. Fot. PAP

Większości wyborców Platformy Obywatelskiej niewiele zapewne obchodzą przepychanki wewnątrz tego ugrupowania. Co za różnica dla kursu państwowego czy Grzegorz Schetyna będzie marszałkiem Sejmu czy wejdzie do rządu by zostać ministrem żeglugi bądź transportu? Żadna. Wagę ciekawostki ma co najwyżej fakt czy zostanie także wicepremierem. Powód tego braku zainteresowania jest dość prosty - ten sprawny polityk nie potrafi powiedzieć, a precyzyjniej mówiąc nie chce, czym różni się od Tuska. Co, poza ambicją i koterią jest przedmiotem sporu? Stosunek do państwa? Reform? Powagi polityki? Coś tam kiedyś mówił, ale za mało, by dzisiejsze przepychanki widzieć w szerszych kategoriach.

Podobną wagę ma dla ludzi z zewnątrz zapowiedziana nominacja minister zdrowia Ewy Kopacz na stanowisko opróżniane za chwilę przez Schetynę. Pan premier wygrał wybory, pan premier robi co chce. Rzuci jej do pomocy jeszcze Cezarego Grabarczyka, obecnego jeszcze ministra transportu, i jakoś sobie - sądzą wszyscy - dadzą radę. Czy coś znaczy dla spraw polskich kto tam będzie siedział? Nic. Ponieważ - powtarzam - różnice dotyczące kierunku, a nawet stylu, polityki, zaniknęły w PO, od dawna nie są w tej wodzowskiej partii artykułowane, nie ma to najmniejszego znaczenia tak dla wyborcy PO, jak i formacji opozycyjnych.

A jednak, wbrew tym wszystkim wcześniejszym zdaniom także przeze mnie napisanych, pozwolę sobie sformułować prognozę, dla jednych radosną, dla innych smutną, że dzień w którym Kopacz zamieni Schetynę będzie punktem kulminacyjnym potęgi partii Donalda Tuska. Dalej będzie już tylko gorzej.

Tak, wiem, tyle razy to różni komentatorzy pisali, wieszcząc na podstawie poważniejszych przesłanek ciężki kryzys formacji rządzącej. Ale ja tu byłem zawsze wstrzemięźliwy. Nie uważałem, że PiS może wygrać wybory (moim zdaniem w tym kształcie systemu medialnego niewiele więcej nie było do ugrania). Nie sądziłem, że kryzys ekonomiczny już, za chwilę, zmiecie Tuska. Sądziłem natomiast, że większa i większa dominacja PO zagraża jakości polskiej demokracji. I to się sprawdza. Nie ma już wolnej debaty, są ledwie szczeliny gdzie się toczy, a i one zostaną zasypane.

Wracając do podmianki Schetyny na Kopacz. Widzę w tym ruchu sygnał, że kryzys Platformy nie jest tak nieuchronny jak się dzisiaj sądzi. Bo co by o Tusku nie powiedzieć, to zazwyczaj nie kierował się nieracjonalnymi przesłankami przy podejmowaniu decyzji personalnych. Jednych strącał, innych wywyższał - to jasne. Ale jedne osobowości zastępował innymi. Ludzi silnych i niepokornych, silnymi, choć pokorniejszymi. Zawsze jakimiś.

Tym razem mamy do czynienia z ruchem z punktu widzenia kalkulacji politycznej absurdalnym. Twardy gracz, ale nie chamski, zimny, lecz zdolny do kompromisu, zostaje zastąpiony przez panią o której talentach politycznych nie wiadomo dokładnie nic. Panią, która miała wielki problem z napisaniem trzech ustaw, a z kierowaniem ministerstwem zdrowia sobie nie poradziła. Panią, która jest znaną histeryczką i gdyby nie wsparcie Donalda Tuska, nie byłoby jej dawno w PO i rządzie.

I teraz ona ma być kluczowym elementem panowania PO nad parlamentem daleko bardziej zróżnicowanym, bojowym niż ten za poprzedniej kadencji. Która ma dominować nad wytrawnymi liderami partyjnymi pragnącymi zemsty za drugie z rzędu przegrane wybory.

Dziwaczny to wybór zwycięzcy. Tusk oczywiście dopnie swego. Ale prędzej czy później zapłaci za ten kaprys w stylu tłustego satrapy spory rachunek. Nie w formie, jak większość sądzi, zemsty Schetyny. Nie. Rachunek wystawi Ewa Kopacz.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych