Donald Tusk zlekceważył Śląsk. "Rolada i modra kapusta nie doczekały się dotknięcia ustami premiera"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Premier Donald Tusk w końcówce kampanii zapomniał o zaplanowanej wizycie na obiedzie u mieszkańca dzielnicy Giszowiec w Katowicach. Takie traktowanie Województwa Śląskiego wyłącznie w kategoriach rezerwuaru głosów to niestety normalność w partii liberalnych populistów. Tym razem jednak nawet młyn kibiców Ruchu Chorzów chce głosować do Sejmu na PiS.

Tradycyjny obiad śląski czyli rolada i modra kapusta nie doczekały się dotknięcia ustami premiera. Mieszkaniec Giszowca czyli jednej z najbardziej śląskich dzielnic Katowic został wystawiony do wiatru przez lidera PO ze strachu przed kibicami z Tóskubusu. Nawet pijar zawiódł w Województwie Śląskim. Konieczność kluczenia przed kibicami spowodowała najpierw zamianę obiadu na śniadanie a później zlekceważenie starszego człowieka, któremu obiecano obiad z premierem. To już nawet w okresie kampanii zapomina się o nas.

W tym roku PO planuje także sukces dzięki pijarowi. W programach radiowych mamy dwie rzeczy – piłkę nożną i godkę. Nie ma żadnych propozycji programowych dla regionu. Najwyraźniej według partii liberalnych populistów wystarczy straszyć po raz kolejny jakąś rzekomą wypowiedzią Kaczyńskiego o Ślązakach. Należący do kapitału niemieckiego „Polska Dziennik Zachodni” nie omieszka o tym przypomnieć.

Program PO dla Województwa Śląskiego to czysty pijar. Obietnica ustawy metropolitalnej zalega od czterech lat a przed wyborami po raz kolejny rzucono założenia. W przeciwieństwie do PO śląski PiS poprze tylko taką ustawę metropolitalną, która zostanie zaakceptowana przez samorządy miast współtworzących aglomerację. PiS ma przygotowany już w 2007 r. projekt wojewody Tomasza Pietrzykowskiego. Natomiast politycy partii liberalnych populistów rzucają pomysł przed wyborami a po wyborach on zniknie. Przeciwko ustawie o metropolii śląskiej jest kluczowy koalicjant w Sejmiku Śląskim czyli Ruch Autonomii Śląska. W końcu według RAŚ idea metropolii powstała przeciwko autonomii – taki PiS-owski spisek.

Śląsk zasługuje na więcej niż pijarowskie wygłupy w kampanii. Czas na poważne decyzje.

Dziękuję wszystkim zaangażowanym w moją kampanię wyborczą i proszę o ostatni krok – 9 października.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych