Moi Drodzy Bracia i Siostry,
Drodzy Bracia Kapłani
1. Stoimy przed wyborami: one też należą do porządku moralnego, o który zabiegamy w sobie, naszych rodzinach, domach, w całym kraju.
Jako chrześcijanie dokonujemy różnych wyborów – aktywnie w nich uczestnicząc. Róbmy to mądrze w sposób wyważony, szukając dobra dla kraju, Kościoła, siebie; próbujmy odnaleźć szczęście, życie i błogosławieństwo Pana starannie i roztropnie oddając głosy – zawsze stoimy przed wyborem; Mojżesz mówił całe wieki przed narodzeniem Chrystusa: Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście; śmierć i nieszczęście;…błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie życie, abyście żyli – wy i wasze potomstwo… (Pwt 30,15)
Wybierajmy, pamiętając o kryteriach moralnych!
2. Nasza niezgoda na promowanie i ukazywanie w TV publicznej człowieka profanującego Pismo Święte i nazywającego Je „Księgą kłamstw” oraz zalecającego, by „pieprzyć to gówno, pieprzyć tę hipokryzję, żryjcie z tego gówna”, ogłaszającego – po uniewinniającym go wyroku Sądu – „szatan zwyciężył” i naśladującego nienawistne dla Polaków „heil szatan” – też wynika z powodów moralnych, czyli sprzeciwu wobec zła. Wraz z moralnym sprzeciwem, na jeszcze bardziej podstawowym poziomie, nie zgadzamy się na takie sformułowania ze względów kulturowych. Dlatego określamy zachowanie „Nergala” jako chamskie; nie zgadzamy się z wyrokiem Sądu, że chodzi o artystyczną wolność! I nie pomoże nic „ziomalstwo” z „Nergalem”, „batożenie Różańcem”, czy pełne elegancji „krakowskie wypowiedzi”. Obojętnie kto pomniejsza grzech „Nergala” – zasługuje na odrzucenie swojej opinii przez chrześcijan.
A jednak niektórzy godzą to z chrześcijaństwem – wyjaśnić nie umiem!
3. „Nergal” stał się autorytetem muzycznym –według KRRiTV jest znany w całym świecie. To znaczy, że nie musieliśmy mu jakoś specjalnie robić reklamy. Zresztą sam protest sprawił uruchomienie wielu tysięcy ludzi, którzy po prostu „Nergala” nie chcą.
4. „Autorytet” mógłby jednak nauczyć się mówić po polsku; posługiwać się językiem obcym wtedy, gdy go rozumie. Świadectwo swojej nieprzeciętności zostawił na przykład w takim zdaniu: „ja chcę, żeby muzyka łapała mnie za gardło, za serce, a jak złapie jeszcze za krocze, to jest super…” – ciekawe, że za intelekt już nie musi łapać: widocznie nie ma za co!
Nie widział też różnicy między „vis-a-vis” a „vice versa” – pogratulować KRRiTV takiego kulturalnego „eksperta”!
5. Jestem winien słowa wdzięczności wszystkim, którzy zechcieli do mnie napisać. Wiem, że nie jestem sam. I choć 2 Program, ani p. Dyrektor Juliusz Braun nie zrobią nic w tej sprawie – wielu widzom otworzyły się oczy; z tego też powinniśmy wyciągnąć wnioski. A jeżeli chodzi o abonament – ja swój odbiornik wyrejestrowuję od 1 stycznia, zwykle bowiem płaciłem za cały rok „z góry”!
6. Ktoś prosił, by odprawić Mszę świętą za wszystkich, którzy „walczą o dobro i sprawiedliwość w życiu społecznym”. Spełnię tę prośbę 9 października kończąc Jubileusz 600-lecia Konsekracji Katedry Włocławskiej. O godzinie 11 transmituje tę Mszę świętą niezawodne Radio Maryja i TV Trwam; zakończy się ona Błogosławieństwem Apostolskim, którego udzielę wiernym, dzięki życzliwej wielkoduszności Ojca Świętego Benedykta XVI.
Bądźcie tego dnia z nami.
+Wiesław Mering
Biskup Włocławski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/119810-biskup-mering-do-wiernych-stoimy-przed-wyborami-one-tez-naleza-do-porzadku-moralnego