Wybierzmy Polskę wyprostowanych karków. "To naprawdę zdecydowanie lepsza polityka"

PAP
PAP

1. Polska polityka "zgiętych karków" opiera się na następujących założeniach:

1.    Polska jest mała, słaba, dlatego silniejszym powinna się kłaniać i ustępować z drogi. No i cieszyć się, gdy silniejsi poklepią nas po plecach.

2.    Niemcy najwięcej płacą do unijnej kasy, dlatego należy im się specjalna wdzięczność i przywileje.

3.    Niemcy przyjmując nas do Unii Europejskiej zrobiły nam łaskę, za którą powinniśmy być dozgonnie wdzięczni.

4.    Niemcy mogą nam dać łaskawie 300 miliardów złotych, pod warunkiem, że będziemy grzeczni. bo inaczej Niemcy się obrażą i swoją łaskawość wycofają.

5.    Rosja to wielki niedźwiedź, którego należy dokarmiać i w żadnym razie nie drażnić, zwłaszcza Katyniem i Smoleńskiem.

6.    Rosja robi nam łaskę, że sprzedaje nam gaz i ropę.

7.    Rosja robi nam łaskę, że kupuje od nas niepotrzebne jej warzywa, owoce i mięso, wobec czego nie należy mówić o Katyniu ani Smoleńsku, żeby tej bezinteresownej łaski nie stracić.

 

2. Polska polityka "wyprostowanych karków" opiera się na następujących założeniach:

1.    Polska jest dużym europejskim krajem, który ma równe prawa z innymi krajami, nie musi się kłaniać ani wystawiać pleców na poklepywanie.

2.    Do unijnej kasy wszyscy płacą tyle samo – po jednym procencie swojego PKB ( wyjątkiem Brytyjczyków, którzy płacą mniej, bo  mają rabat), w Unii wszyscy są równi i nikomu nie należy się specjalna wdzięczność ani przywileje.

3.    Niemcy nie zrobiły nam żadnej łaski przyjmując Polskę do Unii, gdyż same miały w tym wielki interes: gospodarczy, w postaci otwarcia polskiego rynku dla niemieckich towarów oraz polityczny, w postaci przesunięcia granicy Unii z Odry (80 km od Berlina) na Bug (800 kilometrów od Berlina).

4.    Niemcy nie robią łaski w przyznawaniu unijnych pieniędzy, dla Polski, tak samo jak Polska nie robi łaski w przyznawaniu unijnych pieniędzy dla Niemiec, gdyż uprawnienie do unijnych dotacji wynikają z zasad funkcjonowania Unii. Należą nam się te pieniądze z faktu przynależności do Unii, a nie z łaski Niemiec., podobnie zresztą unijne pieniądze dla Niemiec nie wynikają z polskiej łaski.

5.    Rosja jest wielka, ale Polska też niemała, wobec czego powinniśmy rozmawiać z nią z godnością, jako równoprawni partnerzy.

6.    Rosja sprzedaje nam gaz i ropę nie z łaski, ale z chęci zarobienia pieniędzy. Katyń i Smoleńsk nie mają tu nic do rzeczy.

7.    Rosja kupuje polska żywność nie z łaski, lecz dlatego, że jej potrzebuje. Czasami Rosja polskiej żywności nie potrzebuje i wtedy jej nie kupuje, z braku potrzeby, a nie za karę. Katyń i Smoleńsk też nie mają tu nic do rzeczy.

3. W wyborach 9 października wybierzmy politykę "wyprostowanych karków", czyli Prawo i Sprawiedliwość. To naprawdę zdecydowanie lepsza polityka.

Lepsza dla Polski oczywiście.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych