Kaczyński odpowiada Rostowskiemu: minister wykazuje talent w ukrywaniu długu przed opinią publiczną

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce..pl
fot. wPolityce..pl

Na konferencji prasowej pod Janowem Lubelskim Jarosław Kaczyński komentował słowa ministra finansów Jacka Rostowskiego, który stwierdził, że realizowanie programu SLD bądź PiS oznacza dla Polski scenariusz grecki:

 

Jeśli chodzi o propagandę wyborczą pana Rostowskiego, to mogę powiedzieć tylko tyle: „po owocach poznacie ich”. Myśmy mieli dwa lata władzę w bardzo trudnych okolicznościach wewnętrznych – lepszych oczywiście zewnętrznych niż w tej chwili, ale trudnych wewnętrznych – tylko przez rok mieliśmy większość parlamencie i wyprowadziliśmy Polskę ze sfery nadmiernego zadłużenia, nadmiernego deficytu.

Mogę uczciwie powiedzieć we wszystkich dziedzinach gospodarczych było bardzo dobrze. Mieliśmy też najwyższe w dziejach Polski po 89 roku - i w ogóle Polski - inwestycje zagraniczne, co było najlepszym dowodem, że nasz rząd mimo różnych krytyk, także na zachodzie budził zaufanie. Bo jeśli do jakiegoś rządu nie ma zaufania, to tam się w żadnym wypadku nie inwestuje. W Polsce jeszcze wtedy gazu nie było, nie ma ropy, nie ma złota - krótko mówiąc - nie ma inwestycji, które przyciągają kapitał jakby niezależnie od tego, kto rządzi.

Natomiast pan Rostowski nieustannie mówił o oszczędnościach, razem z premierem Tuskiem ogłaszali cięcia w kolejnych resortach, cięcia finansowe i jednocześnie gwałtownie narastał dług publiczny, zwiększył się o co najmniej 300 miliardów złotych. Przy czym w jednym pan minister wykazuje rzeczywiście poważny talent – tzn. jeśli chodzi o ukrywanie przed opinią publiczną a także przed politykami, ile tego długu naprawdę jest i gdzie on jest.

I to mogę panu ministrowi w tej chwili powiedzieć: z jednej strony była pani premier Gilowska, która świetnie prowadziła sprawy finansów publicznych. Z drugiej strony jest pan minister Rostowski, który fatalnie prowadzi sprawy finansów publicznych, bo w gruncie rzeczy zastosował – być może zresztą na tej zasadzie, że nie panował nad finansami – potężny pakiet stymulacyjny, a można było tą sytuację gospodarczą, którą mamy uzyskać za znacznie mniejsze pieniądze. Tylko żeby się rozsądnie działało, a nie robiło ten gigantyczny bałagan, który robi ten rząd, minister Rostowski ma w tym potężny udział.

not. znp

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych