Szkoccy prokuratorzy zwrócili się do Narodowej Rady Libijskiej (NRL) z prośbą o pomoc w poszukiwaniu informacji, która mogłaby doprowadzić do osób mających związek z zamachem nad szkockim miasteczkiem Lockerbie w 1988 roku.

"Poprosiliśmy NRL o umożliwienie dotarcia do wszelkiej dokumentacji i świadków, którzy mogliby uczestniczyć w prowadzonym śledztwie" - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka szkockiego organu ścigania (Crown Office).

Za zamach bombowy nad Lockerbie na samolot linii PanAm w roku 1988 został skazany w Szkocji Libijczyk Abdelbaset al-Megrahi. W ataku - najkrwawszym akcie terroru w Wielkiej Brytanii - zginęło 270 osób, głównie Amerykanie. Megrahiemu wymierzono w roku 2001 karę co najmniej 27 lat więzienia. W 2008 roku wykryto u niego raka prostaty i w sierpniu 2009 roku uwolniono go ze względów humanitarnych.

Szkockie władze podkreślają jednak, że jego proces dowiódł, iż skazany nie działał sam.

"Śledztwo w sprawie Lockerbie nie zostało zamknięte i dotyczy udziału innych osób współdziałających z Megrahim" - powiedziała rzeczniczka Crown Office.

(PAP)