W "Super Expresie" rozmowa ze Stanisławem Kowalczykiem, słynnym plantatorem papryki, który zadał premierowi jeszcze słynniejsze pytanie "jak żyć?".
Pan Stanisław - który w obecnej kampanii wspiera Prawo i Sprawiedliwość - twierdzi, że politycy tracą czas na nieważne sprawy:
Czuję, że zajmują się sprawami Warszawki, a niekoniecznie mieszkańców małych miast i wsi. Premier pojawia się w Żyrardowie i robi sobie ustawki z przedsiębiorcami. Z ludźmi takimi jak ja, którzy utrzymują się np. z upraw w tunelach, jakoś się nie spotyka. W ciągu czterech lat jego rządów sytuacja albo stoi w miejscu, albo się pogorszyła.
Kowalczyk stwierdza, że "kiedyś nawet wierzył Platformie", ale dziś nie ma złudzeń:
Mieli wybudować tyle autostrad, zadbać o emerytury, aż brak czasu, by to wszystko wymienić. I teraz apelują, by dać im kolejne cztery lata szansy, to teraz już na pewno zrealizują? Ludzkie życie jest za krótkie, by w nieskończoność dawać komuś szansę, jak się nie sprawdził. Mieli cztery lata, kompletnie zawiedli, więc wystarczy.
I dlatego plantator poprzez PiS:
A kogo mam poprzeć przy takim zachowaniu Platformy? Wcześniej nie byłem wyborcą PiS. W ogóle nie chodziłem na wybory parlamentarne, jak zdecydowana większość moich sąsiadów. Ale to był błąd. Trzeba głosować i wzywam do tego, gdyż pozostając w domu, wspieracie tych, przeciwko którym jesteście.
Kowalczyk stanowczo zaprzecza plotkom, jakoby jego aktywność przedwyborcza została opłacona:
Mówię za siebie, ale wielu chce, żebym przekazał dalej, co nas boli. I PiS chciał mnie wysłuchać, nikt na siłę mnie tam nie ciągnął.
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/119104-stanislaw-kowalczyk-plantator-papryki-o-po-ludzkie-zycie-jest-za-krotkie-by-w-nieskonczonosc-dawac-komus-szanse
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.