Przegląd prasy Joanny Miziołek. „Tuskobus dzieli Polskę, każdej jedynce w PiS przyjrzał się Kaczyński, oraz świat drży przed recesją”

W dzisiejszych gazetach pełno relacji z podróży premiera autobusem.

Na czołówce „Super Expressu” tytuł „Tuskobus dzieli Polskę”.

Wyzwiska, obelgi mieszają się z wyrazami uznania i szacunku – tak wygląda wyborcza podróż premiera Donalda Tuska po kraju. Najostrzej atakują go kibice, młodzi ludzie i drobni przedsiębiorcy. Nie brakuję jednak tych, którzy popierają politykę szefa rzadu PO – pisze „Super Express”.

W „Polsce The Times” red. Anita Czupryn opisuje podróż z premierem autobusem. W tekście „ Kilka dni z życia premiera, czyli tuskobusem w Tusk de Pologne” czytamy:

Oto Donald Tusk na żywo.: jeździ po Polsce i osobiście wysłuchuje skarg obywateli, ociera łzy kobietom, prowadzi wideoblog, rozmawia z przywódcami innych państw, by za chwilę stanąć w kolejce po kawę i hot doga na stacji paliw.

W „Rzeczpospolitej” ciekawy tekst red. Piotra Gursztyna.

Każdemu kandydatowi, który zajmuje pierwsze miejsce, przyjrzał się dokładnie prezes Jarosław Kaczyński. – Mniej wiecej połowa jedynek jest w tych wyborach inna niż cztery lata temu. Jednak zmiany nie dotknęły „zakonu PC”. Tu nikt nie stracił pierwszego miejsca – mówi gazecie ważny polityk PiS. To było pierwsze kryterium, które Kaczyński przyjął przy obsadzaniu list.

Publicysta pisze, że lity PiS zapełnił „zakon PC”, eksperci, szefowie regionów.

A w „Gazecie Wyborczej” artykuł „Czarne prognozy”.

Świat drży przed recesją. Giełdy ostro w dół. W Warszawie na najgorszej sesji w tym roku WIG20 spadł wczoraj o ponad 7 proc. Słabnie złoty. Rynki boją się powrotu recesji w USA i strefie euro – pisze redaktor Tomasz Prusek. I opisuje czwartkową wizytę prezydenta Bronisława Komorowskiego na Wall Street.

W tej samej gazecie apel Bronisława Komorowskiego o udział w wyborach parlamentarnych.

Spotykam coraz więcej osób, które zniechęciły się do polityki i polityków. Można to zrozumieć, obserwując na co dzień zbyt agresywną i czasami niezrozumiłą debatę polityczną w naszym kraju......Dlatego zwracam się dzisiaj do tych z Państwa, którzy wahają się lub już zdecydowali, że nie wezmą udziału w wyborach: proszę, pójdźcie do urn i dokonajcie wyboru. Każdy głos będzie głosem oddanym na Polskę.

- apeluje w "Gazecie Wyborczej" prezydent.