Główny piarowiec SLD wściekły. Media nagłośniły jego nazwisko, a kampania partii się sypie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

- Znów ktoś podważa moją pozycję. Nie akceptuję decyzji biura prasowego – miał na spotkaniu w kręgu zamkniętych kilku osób z kierownictwa SLD powiedzieć Radosław Nielek, szara eminencja szefa Sojuszu. Główny piarowiec Napieralskiego zdaniem naszego informatora jest wściekły. Bo media nagłośniły jego nazwisko.

 Zaczęło się dosyć niewinnie, od artykułów prasowych, a skończyło na programie „Czarno na białym” w tvn24. Podczas niego została wyemitowana minutowa rozmowa dziennikarki z Nielekiem. Ten zaś od lat broni prywatności, zakazał centrum prasowemu przekazywania swojego numeru. Ale to nie jedyny powód do zmartwień piarowca Napieralskiego, bo kampania Sojuszu stanęła w miejscu. 

 Widać, że nie mają pomysłu, jak ją dalej prowadzić. Wyciągają dziwne hasła. Że niby oszczędności znajdą się po likwidacji CBA i IPN-u. To jakiś absurd. Pytam się kto zarządza tym sztabem?

– denerwuje się czołowy polityk Sojuszu.

A zarządza nim nieformalnie właśnie Radosław Nielek. Na którego w partii mocno się skarżą. 

 To jest buc. Nie patrzy na ludzi, nie wita się. Tylko robi awantury Napieralskiemu

– mówi jeden z młodych działaczy Sojuszu. I żali się, że wszystkie zgłaszane przez współpracowników Napieralskiego propozycje muszą zostać najpierw zaakceptowane przez Nieleka. A ten większość z nich odrzuca. Ostatnio nawet wszystkie.

U starszych piarowiec też sobie nagrabił. Bo jednowładczo podejmuje decyzje. Nigdy nie pyta o radę starszyzny. 

 Nielek odciął Napieralskiego od reszty doradców. I teraz kampanię musi prowadzić sam

– mówi nam czołowy polityk SLD. Po czym sugeruję, że odpowiedzialność za porażkę kampanii poniesie też jednoosobowo Napieralski.

jm

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych