"Uważam Rze": "Tak oswaja się zło". Lisicki: "Wyczynom barbarzyńcy towarzyszy wsparcie licznych komentatorów"

W czasach kiedy większość tytułów tygodników ściga się w koszmarnych szaleńczych zawodach o to, kto bardziej obrazi, opluje i wyszydzi polskość i chrześcijaństwo, warto kupić tytuł, który idzie pod prąd. I odważnie staje w obronie świata wartości polskiej inteligencji. Który jest prawdziwym tygodnikiem opinii.

W najnowszym "Uważam Rze" na okładce diabeł pożerający Biblię. Tytuł:

Tak oswaja się zło.

Redaktor Naczelny Paweł Lisicki stwierdza, że gdy patrzy na sprawę promocji satanisty Nergala w telewizji publicznej nie może uwierzyć, że to prawda. Bo wszystko dzieje się w kraju o tysiącletniej tradycji chrześcijańskiej:

Wyczynom barbarzyńcy towarzyszy wsparcie licznych komentatorów liberalnych mediów. Okażmy Nergalowi tolerancję - słyszę. (...) I szyderstwo: jeśli się komuś nie podoba, niech nie ogląda. Niech sobie zmieni telewizję. (...) Nie ma zgody. Tu nie chodzi o tolerancję, ale o akceptację chamstwa i głupoty. Darcie Pisma Świętego nie jest przejawem wolności słowa, ale objawem zdziczenia.

Zdaniem Lisickiego, finał sprawy Nergala pokaże, na ile silna jest w Polsce chrześcijańska opinia publiczna. I czy katolikom przysługuje elementarny szacunek. Trudno się nie zgodzić.

Na ten temat także w obszernym i wartym polecenia artykule "Kolejny próg pogardy" Piotr Semka:

Sprzeciw chrześcijan wobec Nergala jest odruchem czysto obywatelskim. Ta niezgoda na promowanie przez media publiczne człowieka, który od lat swoją karierę buduje na nienawiści wobec innych.

 

W "Uważam Rze" także rozmowa braci Karnowskich z Januszem Śniadkiem, byłym przewodniczącym "Solidarności", obecnie kandydatem PiS na posła. Wspomina między innymi swoje słynne i poruszające wystąpienie a pogrzebie śp. pary prezydenckiej na Wawelu:

Mówiłem to co czułem, co czuli ludzie. Powszechny był wtedy ten gniew i żal, że nie wszyscy doceniali i szanowali śp. Marię i Lecha Kaczyńskich tak, jak na to zasługiwali. W tych dniach żałoby, wcześniej ,,wyśmiewani za staroświecki patriotyzm, wierni Bogu i Ojczyźnie podnieśliśmy głowy”. Cały kraj był obwieszony flagami z kirem. Polska była wspólnotą, wszyscy czuliśmy podobnie. Z trudem opanowywałem wzruszenie  załamanie głosu.

Z innych wartych polecenia materiałów: pasjonująca rozmowa Marka Pyzy z Markiem Królem o przemianie tego redaktora w ostatnich latach. To szczere rozliczenie z przeszłością i warta zauważenia diagnoza obecnej sytuacji. Z kolei kto lubi ostre pióro Rafała Ziemkiewicza nie pożałuje jego recenzji z wywiadu-rzeki z Januszem Palikotem.

Oprócz tego dużo historii, kultury i humoru - w tym duetu Mazurek & Zalewski.

wu-ka