Józef Oleksy odwraca się od starych i i promuje młodych? Mamy na to dowód

Józef Oleksy chyba już pogodził się z tym, że nie startuje do Sejmu. Były premier poparł kandydaturę młodego polityka Marcina Nowotki do Sejmu z pozycji nr 2 w okręgu siedlecko-ostrołęckim. 

Ponadto Józef Oleksy zgodził się na wspólną sesję zdjęciową. Od dzisiaj bilbordy są widoczne w całym okręgu siedlecko - ostrołęckim, gdzie Józef Oleksy był liderem listy SLD przez kilka kadencji i pełnił funkcję posła. Były premier zdecydował się nie tylko poprzeć kandydaturę Nowotki, ale także innych młodych kandydatów z SLD i FMS.

Kampania ma na celu wskazanie wsparcia dla młodych ludzi przez J. Oleksego a także podkreślenie, że nadszedł czas, aby w Sejmie zasiedli młodzi, merytorycznie przygotowani kandydaci

 -twierdzi Nowotka. 

Wcześniej były premier nie ukrywał żalu, po tym jak Grzegorz Napieralski nie wpisał go na listy. Marzenieniem Oleksego było kandydowanie z Siedlec. Były premier mówił, że wszystkie decyzje dotyczące list wyborczych SLD podejmował autorytarnie przewodniczący partii: 

To nieprawda, że wszystko biegło dobrze i tylko moja wola przesądziła o niekandydowaniu. Po prostu takie porobiono machinacje od samego początku, że ja kierowałem się już tylko honorowym rozwiązaniem i zrezygnowałem z kandydowania

- mówił TOK FM Oleksy.

Najwidoczniej były premier nie potrafi się długo honorowo gniewać.