Kampania w toku. Podsumowanie dnia - 31 sierpnia 2011 r.

Definitywnie kończą się wakacje. I być może skończą się też te polityczne. Już w piątek 2 września pierwsza debata tych wyborów - poświęcona zdrowiu i sprawom społecznym.

Poza tym środa była równie nudnym dniem w kampanii, jak wtorek. Do wyborów pozostało 5 tygodni, tymczasem czasami mam wrażenie że to jeszcze 5 miesięcy.

W Platformie dzień upłyną pod znakiem kolejne spotkania z cyklu "Zapytaj Platformę", tym razem z udziałem ministra Michała Boniego. Jutro tematem ma być kondycja polskiego sportu. Miejmy nadzieję, że nie będzie wzmianek o Wiśle Kraków. Tymczasem jak dowiaduje się "Rzeczpospolita" 7 września PO inauguruje kampanię w Londynie.

Jeśli chodzi o PiS, to dziś ta partia była najbardziej widoczna chyba w debacie nad ustawami dotyczącymi aborcji w Sejmie ("Jesteśmy przeciwni "ustawie o świadomym barbarzyństwie") oraz w komentarzach do ostatecznej wersji raportu komisji naciskowej.

Główny event SLD dziś to zakupy Grzegorza Napieralskiego. Lider SLD kupował wyprawki szkolną dla swoich dzieci. Event zebrał mieszane oceny, mówiąc eufemistycznie.

Sondaż: CBOS o ocenie przez Polaków sytuacji w kraju. 29 proc. ankietowanych twierdzi, że sprawy idą w dobrym kierunku, 54 proc. jest przeciwnego zdania.

Twitteroblogosfera Na Twitterze pojawił się minister kultury Bogdan Zdrojewski. Pierwszy wpis: Wreszcie otwarcie Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Nie zapominajmy, że jednym z najważniejszych autorów sukcesu jest prof. Jan Biliszczuk.

Miejmy nadzieję że jutro skończą się polityczne wakacje. Kampania zwolniła, i to bardzo wyraźnie.