Im wyższa będzie temperatura kampanii, tym silniejszy stanie się podział na PiS i PO. Tym samym mniej będzie miejsca dla mniejszych partii. Choć ciekawie walkę swą prowadzą dziś Janusz Palikot i Marek Jurek. Pierwszy postawił wyłącznie na marketing, drugi natomiast wyłącznie na powagę i ideowość. W PJN z kolei nie widać woli walki. Nie byłbym zdziwiony, gdyby pod koniec września komitet PJN się rozwiązał, nie odbierając PiS dwóch procent głosów i wzywając do głosowania na partię Kaczyńskiego.
Eryk Mistewicz, konsultant polityczny w "Polsce the Times"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/117738-nie-bylbym-zdziwiony-gdyby-pod-koniec-wrzesnia-komitet-pjn-sie-rozwiazalwzywajac-do-glosowania-na-partie-kaczynskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.