Pozwalam sobie zadać parę pytań. Zadaję te pytania publicznie, nie sam na sam, nie za zamkniętymi drzwiami. Odpowiedzi na te pytania oczekuje Stowarzyszenie Rodzin które ja m.in. reprezentuję, i jak sądzę polskie społeczeństwo, tzn. ta część społeczeństwa, dla której państwo polskie od pewnego czasu obijające się jak w lustrze w tragedii smoleńskiej, jest ważne.
Niniejszym przedstawiam swój raport z prośbą do ministra Milera jako przewodniczącego Komisji o odpowiedzi na zawarte w nim pytania.
-
Na jakiej podstawie komisja stwierdziła, że samolot jest sprawny?
Wojskowi prokuratorzy powiedzieli we wtorek /26 07 2011/ na konferencji prasowej: czarne skrzynki nie rejestrują czy system automatycznego odejścia jest sprawny.
Skąd komisja wiedziała, że naciśnięcie przycisku „uchod” rozpoczęło prawidłowe uruchomienie programu komputerowego, który kontroluje dalsze działanie samolotu?
Czyli: - co zarejestrowało wciśnięcie przycisku „uchod” -jakie urządzenie ?
- w jaki sposób zostało ustalone, ze program komputerowy działał w prawidłowo w momencie krytycznym?
Ustalenie tych faktów jest ogromnie ważne bo - jeśli nie można tego sprawdzić to nie można wykluczyć awarii lub sabotażu.
-
Dlaczego brakuje wyjaśnienia błędnego naprowadzania samolotu przez kontrolerów lotniska w Smoleńsku?
Załoga dostała złe informacje dotyczące:
- odległości od lotniska,
- dotyczące wysokości ,
- położenia w osi lotniska,
- komenda „horyzont” została wydana 29 sek. za późno.
Gdyby nie te informacje to nawet awaria przycisku 'uchod” spowodowałaby co najwyżej tzw. „twarde lądowanie” . Nie zginęliby wszyscy.
Jakie są prawne podstawy obecności i dowodzenia płk. Krasnokutskiego w wieży kontroli lotów?
-
Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie nie potrafi odczytać stenogramów z CVR /Cocpit Voice recoder/ od czerwxa 2010r. i stąd dalsze pytanie : na jakim wiarygodnym odczycie oparła swe wnioski Komisja min. Milera skoro IES nie był w stanie tego dokonać?
-
Dlaczego komisja min. Milera tak jak i Mak nie podaje pełnych danych z wysokościomierza ciśnieniowego?
Raporty bazują tylko na trajektorii wyznaczonej przez Radio-wysokościomierz. Na jakiej podstawie Komisja stwierdza, że załoga tylko nim się posługiwała podczas podejścia do lądowania?
Dlaczego ukrywa się tak istotny czynnik techniczny jak porównanie przedstawionej trajektorii wg RW/radiowysokościomierz/ z trajektorią wg BW / wysokościomierz baryczny/?
-
Dlaczego komisja min. Milera nie odniosła się w żaden sposób do danych medycznych?
Dopóki nie otrzymamy odpowiedzi od Komisji min. Milera na powyższe pytania, jej raport nie będzie miał żadnej wartości odnośnie wyjaśnienia bezpośrednich powodów naszej tragedii.
Zuzanna Kurtyka
prezes Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/116852-raport-do-raportu-na-jakiej-podstawie-komisja-stwierdzila-ze-samolot-jest-sprawny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.