Związkowcy domagają się podwyżek. Protest „Solidarności” w Warszawie pod hasłem „Polityka wasza- bieda nasza”

Wg „Solidarności" do stolicy może przyjechać nawet 50 tys. związkowców. Związkowcy domagają się podniesienia płacy minimalnej i walki z bezrobociem.

Protest „Solidarności" ma się  różnić  od tych z przeszłości. Nie będzie ani palenia opon, ani kukieł. Wszystko ma odbywać się z pełną kulturą i przybierze formę festynu. Będą happeningi, rozdawanie ulotek i koncert rockowy.

Już od godz. 10 związkowcy zbierają się na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Po przemówieniach uczestnicy będą mogli posłuchać zespołu Friday Feeling Band z przebojami muzyki rockowej z lat 80. i 90. Później wystąpi Paweł Kukiz z zespołem Piersi.

O godz. 13.30 związkowcy przemaszerują ulicami Warszawy  podążając w kierunku Sejmu. Przy ulicy Wiejskiej mają rozstawić 560 krzeseł dla parlamentarzystów, co ma symbolizować, że polskich polityków interesują tylko stołki dla nich samych.

Związkowcy będą zbierali podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o podniesieniu płacy minimalnej.

W demonstracji wezmą udział także kibice Lechii Gdańsk w celu przekonania  rządu, aby nie wprowadzał zakazu uczestnictwa fanów piłki nożnej w meczach wyjazdowych. Swój udział w demonstracji zapowiedzieli też kibice Legii.

eve