Ryszard Kalisz:" Tusk się boi, że PiS będzie chciał oskarżyć ministrów za katastrofę smoleńską"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

W "Kropce nad i" w TVN 24 uspokojony wyborczą jedynką w stolicy Ryszard Kalisz chciał przysłużyć się przed wyborami partii i  krytykował premiera.

Donald Tusk boi się tego precedensu. Jak PO zagłosuje za postawieniem Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu, to PiS będzie chciał postawić przed nim jego ministrów za katastrofę smoleńską, co byłoby bzdurą. Trzeba postępować zgodnie z prawem, a nie kierować się strachem politycznym. Premier zrobił czystą politykę - odniósł się do mnie zamiast mówić o treści dokumentu. To nie przystoi premierowi

- powiedział  Kalisz.

Poseł SLD, który jest szefem sejmowej komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy Ryszard Kalisz przedstawił w ubiegłym tygodniu projekt raportu końcowego z prac tej komisji. Według projektu, były premier Jarosław Kaczyński i były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powinni stanąć przed Trybunałem Stanu za złamanie konstytucji. Klub SLD zapowiedział, że będzie zbierał podpisy pod wnioskami o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS.

Z jednej strony poseł Kalisz zrobił dość zasadniczą woltę, jeszcze kilkadziesiąt godzin temu widzieliśmy go jako taką radosną postać na Paradzie Równości, a dzisiaj zamienił się w krwawego jastrzębia. Coś za blisko jest wyborów, bym uznał ten pomysł za zupełnie wolny od tego kontekstu

- tak Donald Tusk ocenił propozycję postawienia przed Trybunałem Stanu polityków PiS, zawartą w projekcie raportu komisji ds. śmierci Barbary Blidy.

jm/ TVN 24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych