Ile jeszcze takich „Instytucji Państwowych" przetrzymuje dane przesłane ze USA?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Zuzanna Kurtyka - komentarz do komunikatu prokuratury wojskowej

Bardzo proszę zwrócić uwagę na jedno, wydaje mi się, najważniejsze zdanie tekstu: „... WPO w w Warszawie, mając na względzie TREŚĆ PISMA...." Komunikat oczywiście nie przytacza treści tego pisma, można się jednak domyślać, ze zawierało ono wykaz przekazanych Polsce materiałów.

/Zuzanna Kurtyka/

Komunikat naczelnej Prokuratury Wojskowej z 13 06 2011:

Wojskowy Prokurator Okręgowy w Warszawie, skierował w dniu 30 czerwca 2010 roku, do władz Stanów Zjednoczonych wniosek o udzielenie międzynarodowej pomocy prawnej. We wniosku tym Strona Polska postulowała o przekazanie m.in. wszelkich informacji będących w gestii Strony Amerykańskiej dotyczących okoliczności zaistnienia katastrofy z dnia 10 kwietnia 2010 roku, na lotnisku Siewiernyj w Smoleńsku.

W dniu 11 stycznia 2011 roku, do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło pismo Wydziału Spraw Karnych – Biura Spraw Międzynarodowych Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych Ameryki stanowiące odpowiedź na wskazany wyżej wniosek Strony Polskiej. Strona Polska uznała odpowiedź Strony Amerykańskiej za niewystarczającą dla potrzeb prowadzonego postępowania, o czym poinformowano władze amerykańskie pismem z dnia 3 lutego 2011 roku.

W dniu 17 marca 2011 roku, do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęła kolejna odpowiedź Wydziału Spraw Karnych – Biura Spraw Międzynarodowych Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych Ameryki, w którym Strona Amerykańska ponownie poinformowała, że Stany Zjednoczone przekazały agendom Rządu Polskiego, już w początkowym okresie śledztwa wszelkie materiały dotyczące katastrofy smoleńskiej jakimi dysponowały i w tej chwili władze USA nie posiadają żadnych innych informacji w tym zakresie.

Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, mając na względzie treść pisma Strony Amerykańskiej, zwróciła się do kilku organów i instytucji państwowych, w tym do Szefa Kancelarii Rady Ministrów, o przekazanie wszelkich materiałów uzyskanych od organów bądź agend Stanów Zjednoczonych Ameryki związanych z okolicznościami katastrofy z dnia 10 kwietnia 2010 roku.

W następstwie powyższego pisma, Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie otrzymała w tym zakresie od jednej z instytucji państwowych, pakiet dokumentów niejawnych. Dokumenty te dołączono do akt wydzielonych śledztwa. Ponadto uzyskano od Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pakiet materiałów związanych z prowadzonymi we współpracy z organami władz USA oraz producenta badaniami zapisów urządzeń TAWS i FMS, które włączono do akt głównych śledztwa. Innych materiałów nie uzyskano.

Wobec powyższych informacji, Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie uznała sprawę pomocy prawnej Stanów Zjednoczonych Ameryki za zakończoną.

Płk Zbigniew Rzepa

Rzecznik prasowy NPW

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Bardzo proszę zwrócić uwagę na jedno, wydaje mi się, najważniejsze zdanie tekstu: „...WPO w  Warszawie, mając na względzie TREŚĆ PISMA..."

Komunikat oczywiście nie przytacza treści tego pisma, można się jednak domyślać, ze zawierało ono wykaz przekazanych Polsce materiałów.

Gdzie te materiały były przetrzymywane przez okres od czerwca 2010 do czerwca 2011?

Dlaczego, jak dalej czytamy „...od jednej z instytucji państwowych..." ta jedna instytucja państwowa nie przekazała tych materiałów do WPO przez rok?

Ile jeszcze takich „Instytucji Państwowych" przetrzymuje dane przesłane ze USA?

Jakiego państwa są to instytucje państwowe? Dlaczego przetrzymywała je również Komisja Badania Wypadków Lotniczych skoro śledztwo prowadzone jest równolegle z WPO?

Jak argument oskarżenia o współpracę z Amerykanami może zostać wyciągnięty przeciwko prok. Pasionkowi skoro wchodzi to w podstawowy zakres czynności wyjaśniających śledztwa?

No proszę, taki krótki tekst komunikatu a tyle rodzi pytań. Nic dziwnego, ze zrodziła się inicjatywa prośby o kolejne spotkanie Pokrzywdzonych z prokuraturą.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

/Stanisław Zagrodzki/

Prokurator Generalny Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Seremet

Szanowny Panie Prokuratorze,

wyrażamy nasze głębokie zaniepokojenie w związku z komunikatem Naczelnej Prokuratury Wojskowej z dnia 13 czerwca 2011 roku, z którego dowiadujemy się, że Stany Zjednoczone przekazały agendom Rządu Polskiego, już w początkowym okresie śledztwa wszelkie materiały dotyczące katastrofy smoleńskiej, jakimi dysponowały, a materiały te bez zbędnej zwłoki nie dotarły do Prokuratury wg właściwości. Czujemy się również zaniepokojeni pojawianiem się w mediach coraz większej ilości sprzecznych informacji dotyczących prowadzonego śledztwa w sprawie katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, w której zginęli nasi najbliżsi, a w szczególności zawieszeniem w czynnościach prokuratora NPW Marka Pasionka nadzorującego śledztwo. Wydarzenia ostatnich dni skłaniają nas do zwrócenia się do Pana, jako Prokuratora Generalnego o pilne spotkanie z rodzinami ofiar katastrofy w Smoleńsku w celu przedstawienia nam rzetelnej informacji, co do stanu toczących się postępowań, a w szczególności informacji w sprawie sprawowanego nadzoru nad śledztwami, jakie są prowadzone w związku z katastrofą rządowego samolotu Tu-154M PLF 101.

Chcemy również zwrócić uwagę, że mimo obietnic ze strony prokuratury ostatnie spotkanie z członkami rodzin ofiar katastrofy rządowego samolotu Tu-154M z 10 kwietnia 2010 roku, odbyło się ponad 6 miesięcy temu. Stąd zwracamy się do Pana o rozważenie powrotu do formuły częstszych cyklicznych spotkań prokuratury z rodzinami ofiar katastrofy, co pozwoliłoby uniknąć medialnej dezinformacji, która przysparza nam dodatkowego cierpienia w związku z naszą osobistą tragedią.

Z wyrazami szacunku

Stanisław Zagrodzki

----

Inicjatywę poparli także członkowie rodziny Wojciecha Seweryna - Anna Wojtowicz i Maria Seweryn.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych