Marek Magierowski o partnerskich perwersjach intelektualnych Żakowskiego i Arłukowicza

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Parada równości w Warszawie. Fot. PAP / Jacek Turczyk
Parada równości w Warszawie. Fot. PAP / Jacek Turczyk

"Wkroczyliśmy w nowy etap walki o Postęp" – pisze w felietonie na rp.pl Marek Magierowski. Publicysta nawiązuje do wywiadu w „Polityce" ze świeżo upieczonym ministrem do walki z wykluczeniami społecznymi, o którym wspominaliśmy tutaj.

Jacek Żakowski pyta:

- Ja nie rozumiem, dlaczego związku partnerskiego nie mogłyby zawierać te same osoby, które nie mogą wziąć ślubu: na przykład rodzeństwa czy kuzyni. Dlaczego owdowiałe siostry czy kuzynki, które na starość razem zamieszkają i będą się wspierały, mają być tego prawa pozbawione.

Bartosz Arłukowicz odpowiada:

- Nie ma takiego powodu. To trzeba uzupełnić.

Oto fragment wywiadu wybitnego lewicowego intelektualisty z najnowszym nabytkiem partii rządzącej, który znajdziemy w tygodniku „Polityka". Oczy się otwierają szeroko? Szczęka z lekka opada? No, nic dziwnego.

Żeby zadać takie pytanie i dać taką odpowiedź, trzeba być: a) wyjątkowym cynikiem; b) kompletnym bałwanem. Sam nie wiem, co skreślić.

(...)

A teraz niespodzianka: nie mam najmniejszego zamiaru się tłumaczyć, dlaczego tak uważam. Nie mam zamiaru przekonywać Żakowskiego i Arłukowicza, że małżeństwa homoseksualne (już za jakiś czas, macie to jak w banku), i związki kazirodcze, i cały ten nieszczęsny projekt ustawy o związkach partnerskich, to absurd, który obraża inteligencję moją i milionów Polaków. Nie mam zamiaru szukać argumentów popierających tezę, iż dawanie przez państwo szczególnych przywilejów gejom i lesbijkom, którzy chcą żyć i mieszkać razem (proszę bardzo!), to aberracja. Nie mam zamiaru tłumaczyć dorosłym ludziom, posiadającym mózg, dlaczego tradycyjna rodzina z ojcem, matką i dziećmi, nie jest wcale „reliktem przeszłości".

I nie obchodzi mnie, że ponad 50 proc. Polaków popiera „związki partnerskie". Dlaczego? Bo 80 proc. Polaków uważa, że za Gierka żyło się cudownie. I też mam gdzieś ich opinię.

Nie będę się tłumaczył z tego, że jestem normalny.

znp, rp.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych