Jedna z bohaterek afery Rywina, była minister kultury w rządzie Leszka Millera, Aleksandra Jakubowska, po napisaniu książki wydanej przez wydawnictwo Włodzimierza Czarzastego chciałaby razem ze starymi druhami wrócić na Wiejską. Jak wynika ze słów wice szefowej SLD Katarzyny Piekarskiej, nie ma na to szans:
Jakubowska nie będzie kandydowała z list Sojuszu, to na pewno. Skąd będzie kandydowała, nie wiem. Może od Janusza Palikota.
A co z byłymi premierami – Millerem i Józefem Oleksym? Piekarska uważa, że byliby „wartością dodaną" na listach Sojuszu, ale chciałaby ich wypchnąć do Senatu:
Wydaje mi się, że z ich nazwiskami, ich pozycją, ich dorobkiem nie mieliby najmniejszych problemów, aby ubiegać się o mandat do Senatu.
Wiadomo, że w ich przypadku decyzje podejmować będą zarząd partii, a nie lokalne struktury.
Miller i Oleksy konsekwentnie mówią, że interesują ich tylko pierwsze miejsca na listach. Oleksy powiedział tygodnikowi „Wprost":
W grę wchodzą tylko pierwsze miejsca. To nie jest kwestia mojego ambicjonerstwa, tu chodzi o to, że przez 14 lat przysparzałem tej partii głosów. W imię czego miałbym teraz startować z drugiej pozycji? W imię przyznawania prymatu młodzikom? To chore.
Tymczasem pierwsze miejsca się zapełniają. W trzech okręgach województwa łódzkiego, które wydaje się naturalnym miejscem startu Leszka Millera, jedynki już są obsadzone. Jedną z nich ma dostać brat Wojciecha Olejniczaka, Cezary.
znp, radio.com.pl, wprost.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/115132-karuzela-z-listami-sld-oleksy-miller-i-czarzasty-na-razie-bez-miejsc-piekarska-jakubowska-moze-startowac-ale-z-palikotem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.