Unia po kryzysie finansowym
Le Monde:Nowo mianowany grecki minister finansów nawołuje do „zgody politycznej".
Evangélos Vénizélos, mianowany w piątek (17.06.2011) nowym ministrem finansów Grecji, podkreślił, że kryzys, który obecnie trawi państwo, może zostać pokonany tylko z poparciem społeczeństwa greckiego – czytamy w Le Monde(17.06.2011). Zapowiedział otwarty dialog ze społeczeństwem, szczególnie z protestantami z Syntagmy, ateńskiego placu przed budynkiem parlamentu, który od trzech tygodni okupują na wzór hiszpańskich „Oburzonych". Minister podkreślił, że rząd nie może jednak zrezygnować z rozpoczętych reform, bo tylko one zapewnią Grecji pożyczki od pozostałych państw członkowskich Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Le Monde:Angela Merkel apeluje do banków o pomoc dla Grecji.
Zdaniem kanclerz Niemiec Angeli Merkel w pomoc dla Grecji powinien zaangażować się także sektor prywatny – informuje Le Monde(18.06.2011). Podczas wystąpienia na sobotnim (18.06.2011) zjeździe swojej partii CDU, Merkel wyraziła poparcie dla strategii Nicolasa Sarkozy'ego, zgodnie z którą w nowym planie ratunkowym dla Grecji powinny wziąć także udział narodowe banki i fundusze inwestycyjne. Ich pomoc miałaby być znacząca, ale dobrowolna. Takie rozwiązanie skrytykował Jean-Claude Juncker, szef grupy ministrów finansów państw strefy euro, i ostrzegł, że w razie bankructwa Grecji jej wierzyciele, często sami walczący z kryzysem, znajdą się w jeszcze trudniejszej sytuacji.
Le Figaro: Tysiące hiszpańskich demonstrantów na ulicach
Francuski dziennikpodaje, że w niedzielę (19.06.2011 r.) w Hiszpanii doszło do masowych demonstracji. Według szacunków policji, na ulice Madrytu wyszło między trzydzieści pięć a czterdzieści tysięcy demonstrantów, natomiast w Barcelonie protestowało około pięćdziesiąt tysięcy Hiszpanów. Podobne demonstracje odbyły się również w Grenadzie, Maladze oraz Bilbao. Protestujący domagają się przede wszystkim walki z bezrobociem i korupcją. Le Figaropodaje, że bezrobocie dotyka obecnie 21,29 % populacji, w tym prawie połowę osób poniżej 25 roku życia. Slogany nawoływany do organizacji strajku generalnego oraz paraliżu kraju. „Banki i rząd, którzy to są odpowiedzialni za zaistniałą sytuację powinni wiedzieć, że nie zgadzamy się na cięcia budżetowe oraz że chcemy zostać wysłuchani" – nawoływano przez megafony.
La Libération:Wynik referendum to policzek dla Berlusconiego.
Włoski premier Silvio Berlusconi poniósł klęskę w referendum, które miało rozstrzygnąć losy czterech rządowych projektów ustaw – pisze La Libération(14.06.2011). W dwudniowym referendum, które odbyło się 12 i 13 czerwca, większością ponad 90 procent głosów Włosi odrzucili ustawy dotyczące zarządzania usługami publicznymi, budowy elektrowni jądrowych i możliwości opuszczania rozpraw sądowych przez najwyższych urzędników państwowych ze względu na obowiązki służbowe (ostatnia stworzona specjalnie dla Berlusconiego ze względu na jego liczne procesy sądowe). To druga, po przegranych wyborach samorządowych, porażka włoskiego premiera i jego partii w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Opozycja nazwała ostatnie wydarzenia „rozwodem" społeczeństwa włoskiego ze swoim premierem.
The Guardian: Dzień kiedy Włosi powiedzieli „nie" Silvio Berlusconiemu.
12 i 13 czerwca we Włoszech przeprowadzono referendum, w którym obywatele de facto wypowiadali się na temat przyszłej polityki rządu Silvio Berlusconiego – pisze The Guardian(14.06.2011). W referendum wzięło udział blisko 58 proc. obywateli. Ze względu na frekwencję jest to pierwsze wiążące referendum od 1995 roku. W referendum głosujący mieli wypowiedzieć się na w trzech kwestiach: o zasadzie „uzasadnionej przeszkody" uczestnictwa w rozprawach sądowych wysokich urzędników państwowych, o reformie dotyczącej prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw dostarczających wodę dla obywateli oraz o planach budowy elektrowni jądrowej. Jak pokazują wyniki, ponad 90 proc. uczestników odpowiedziało „nie" na każde z pytań. Jeszcze przed ogłoszeniem wstępnych wyników referendum, Berlusconi przyznał się do porażki i powiedział, że rząd weźmie pod uwagę opinię Włochów. Słowa te świadczą o tym, że premier już pogodził sięz perspektywą osłabienia swojej pozycji na centroprawicy.
The Independent:Berlusconi zmiażdżony w referendum.
Referendum dotyczące czterech kluczowych projektów ustaw rządu Berlusconiego było tak naprawdę głosowaniem nad poparciem dla włoskiego premiera – czytamy w The Independent(14.06.2011). Pomimo nawoływań Berlusconiego do zbojkotowania referendum Włosi poszli do urn. Wynik pokazuje to zmęczenie działaniami obecnego rządu, który poniósł klęskę w walce z kryzysem we Włoszech - kraju z jednym z najwyższych długów publicznych na świecie i 30-procentowym bezrobociem wśród młodych ludzi. Wyniki referendum mogą doprowadzić ostatecznie do przedterminowych wyborów parlamentarnych i końca rządów Berlusconiego.
The Guardian:Tayyip Erdoğan triumfuje w wyborach parlamentarnych.
Brytyjski dziennik(12.06.2011) pisze o zwycięstwie rządzącej partii w wyborach parlamentarnych w Turcji. Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) uzyskała prawie 60-procentowe poparcie, zdobywając 326 z 550 miejsce w parlamencie. Wynik wyborów dał AKP silny mandat i umożliwi przeprowadzenie planowanych reform, ale zmusił ją także do szukania w parlamencie sojuszników dla zmiany konstytucji. Turecki premier i szef AKP zapowiada, że zmiana ma na celu umocnienie demokracji i pluralizmu politycznego, ale tajemnicą poliszynela jest, że Erdoğan chce zmiany systemu rządów na prezydencki i objęcia stanowiska głowy państwa po zakończeniu obecnej, trzeciej kadencji szefa rządu. W tym celu musi przekonać do swojego pomysłu co najmniej kilku deputowanych z opozycji parlamentarnej, a następnie uzyskać poparcie w narodowym referendum.
Prezydencja Unii Europejskiej
Robák: Węgierskiej prezydencji udało się wypełnić wszystkie cele.
Rządowy komisarz ds. operacyjnego zarządzania prezydencją Ferenc Robák oznajmił, że Węgrom udało się zrealizować pod względem organizacyjnym i logistycznym wszystkie postawione cele – informuje portal węgierskiej prezydencji (18.06.2011). Podkreślił, że realizacja zadań została dokonana na wysokim poziomie i w najbardziej opłacalny możliwy sposób – Węgrzy nie przekroczyli kwoty planowanych wydatków. Ogólna liczba spotkań wyniosła 261, z czego 26 na szczeblu ministerialnym – większość w atrakcyjnych, historycznych miejscach, by budować pozytywny obraz Węgier wśród unijnych urzędników. Komisarz wyraził zadowolenie z wpływu prezydencji na węgierską turystykę, a także wzrost zainteresowania kuchnią narodową, przypominając o sukcesie, jaki odniosły węgierskie wina, które będą podawane również podczas nadchodzącej polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
EurActive: Najbliższe trio prezydencji Rady UE powinny wzmocnić rolę unijnej Rady ds. Ogólnych.
Po spotkaniu organizowanym przez Notre Europe w Brukseli, przedstawiciele 16 europejskich think-tanków uważają, że ważne decyzje polityczne, dotyczące np. wieloletniego budżetu i rozszerzenia Unii Europejskiej, powinni przygotowywać przed unijnymi szczytami szefowie rządów państw sprawujących przewodnictwo w Radzie UE. Powinni oni także przewodniczyć obradom Rady ds. Ogólnych – informuje (17.06.2011) EurActive.
Członkowie Rady ds. Ogólnych, która jest najbardziej decyzyjnym ciałem UE po Radzie Europejskiej, spotykają się zwykle sześć razy w roku, a w jej skład wchodzą ministrowie spraw zagranicznych wszystkich państw członkowskich UE. Natomiast szefowie państw i rządów spotykają się na unijnych szczytach raz na kwartał.
Partnerstwo Wschodnie
EurActive: Proces Andrzeja Poczobuta.
W sądzie w Grodnie rozpoczął się (14.06.2011) proces Andrzeja Poczobuta - dziennikarza i działacza nie uznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi – informuje EurActive. Prokuratura w Grodnie zarzuca mu łamanie prawa w internetowych komentarzach oraz w publikowanych artykułach. Poczobut miał w nich zniesławić prezydenta, nazywając go dyktatorem i pisząc, że białoruskie władze notorycznie fałszują wybory. Grozi mu do czterech lat więzienia. Amnesty International uznaje Poczobuta za więźnia sumienia.
Bezpieczeństwo energetyczne
Biznes Delfi: Rosyjsko-chińskie rozmowy na temat cen gazu.
14 czerwca b.r. Gazprom skierował do sądu arbitrażowego w Sztokholmie wniosek o zablokowanie litewskim sądom możliwości orzekania w sprawach dotyczących spółki gazowej Lietuvos Dujos – czytamy w Biznes Delfi (14.06.2011). Litewska Rada Ministrów drogą sądową domagała się usunięcia z zarządu spółki Lietuvos Dujos przedstawicieli Gazpromu: Walerija Gołubiewa i Kiriła Selezniewa. Według rządu, nie działali oni w interesie Lietuvos Dujos lecz Gazpromu. Powodem do konfliktu między Litwą a Rosją są nieudane zabiegi o obniżkę cen gazu sprowadzanego z Rosji oraz litewskie plany podziału Lietuvo Dujas zgodnie z trzecim pakietem energetycznym na część odpowiedzialną za transport i handel gazem. Właścicielami Lietuvos Dujos są E.ON (38,9%), Gazprom (37,06%) i rząd Litwy (17,7%).
Kommiersant: Sposób kształtowania ceny gazu ciężko przetłumaczy na chiński.
Podczas oficjalnej wizyty w Moskwie przywódca Chin Hu Jintao spotkał się 16 czerwca z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem. Wbrew zapowiedziom, strony nie doszły do porozumienia w sprawie kontraktów gazowych – informuje Kommiersant (17.06.2011). Jak stwierdził Igor Sieczyn, wicepremier Rosji, strona rosyjska oczekuje, że cena gazu ziemnego przesyłanego do Chin będzie porównywalna z europejską (Gazprom przewiduje, że średnia cena w tym roku będzie wynosiła 352 dolarów za 1000 m3).
Chiny skłonne są jednak płacić nie więcej niż za gaz z Azji Środkowej (ok. 250 dolarów za 1000 m3). Źródło z rosyjskiej delegacji informuje, że jedynym zagrożeniem dla planów Gazpromu wobec Chin jest aktywna działalność Pekinu na rzecz dywersyfikacji dostaw - w ciągu dziesięciu lat CNPC, chiński państwowy koncern energetyczny, zbudował gazociągi łączące Państwo Środka z Turkmenistanem i Myanmarem, jak również terminal LNG transportujący surowiec z Australii i Bliskiego Wschodu. W rezultacie zapotrzebowanie Chin na gaz do roku 2020 może być realizowane bez rosyjskiego surowca. Negocjacji mają być wznowione pod czas wizyty w październiku b.r. premiera Rosji Władimira Putina w Chinach.
Więcej na temat zaplanowanych dostaw z Rosji do Chin – czytaj (ros.) o gazociągu Altaj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/115093-wynik-referendum-to-policzek-dla-berlusconiego-to-druga-po-przegranych-wyborach-samorzadowych-porazka-wloskiego-premiera
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.