Minister Radosław Sikorski znany jest ze swojej skromności. To jej mała próbka:
Wiem jedno: cała Polska jest placem budowy. W tym roku przeznaczymy na budowę dróg ok. 30 miliardów złotych, najwięcej w historii Polski. Oczywiście byłoby dla nas dogodniej, gdybyśmy nie tylko budowali, ale i kończyli. Ale to są gigantyczne projekty.
W dyplomacji projekty są mniejsze i dlatego mnie się udaje je kończyć. Tylko w ostatnich tygodniach otworzyliśmy konsulat generalny we Lwowie i stałe przedstawicielstwo przy UE w Brukseli, najnowocześniejszy budynek w całej Belgii.
Jeszcze w tym roku otwieramy nowoczesne stałe przedstawicielstwo w Nowym Jorku, prestiżową rezydencję w Waszyngtonie, być może skończymy nowy konsulat w Londynie. Największy program inwestycyjny w historii polskiej dyplomacji. Jak na rząd, który ponoć nic nie robi, to chyba sporo.
I właśnie dlatego potrzebujemy drugiej kadencji, żeby nie iść w jakieś ideologiczne szarże, jak chciałaby opozycja, tylko dokończyć budowanie podwalin pomyślności i siły Polski. Nie byłoby wielkości Polski epoki Jagiellonów bez Kazimierza Wielkiego. A on dokonywał taktycznych kompromisów i cały czas budował murowane zamki.
Stoimy przed wyborem - dokończenie modernizacji, które my proponujemy, albo polityka powstańcza i namiot smoleński.
Bar, źródło: wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/114588-minister-sikorski-jak-kazimierz-wielki-potrzebujemy-drugiej-kadencji-zeby-dokonczyc-budowanie-podwalin-pomyslnosci-i-sily-polski