Maciążek: Gruz, Oset i krew "Czy historia zatoczy koło?"

Zbliża się okres letni, w którym niestabilność wewnątrz nominalnych granic gruzińskich znacząco wzrasta. Przed rokiem 2008 ostrzał „wakacyjny” prowadzony z separatystycznej Osetii Południowej był naturalnym zwiastunem nowej pory roku. Odchodząca zima żądała ofiary- dopiero napojona gruzińską krwią opuszczała południowe stoki Kaukazu.

Z reguły paramilitarne siły osetyjskie ostrzeliwały wioski gruzińskie co spotykało się z kontrakcją władz w Tbilisi. Wszystko zmieniło się w sierpniu 2008 roku. Pięciodniowa wojna rosyjsko- gruzińska utrwaliła podział, do którego pierwotnie doszło na początku lat 90tych. Uznanie przez Moskwę Abchazji i Osetii Południowej za „niepodległe” byty w zasadzie zrealizowało cele operacyjne Kremla. Utrwaliły na Zachodzie wizerunek Gruzji jako kraju niestabilnego, oddaliły perspektywy jego członkostwa w NATO i UE etc. Działania wojenne w 2008 roku podważyły także pozimnowojenny system bezpieczeństwa europejskiego. Integralność terytorialna czy dobrowolność wybierania sobie sojuszników stała się fikcją. Rewizjonizm rosyjski, który był spowodowany przeświadczeniem o odgórnym narzuceniu Moskwie nowych zasad w chwili jej słabości, odniósł znaczny sukces.

Jakie będą kolejne kroki Federacji na Kaukazie Południowym? Tego nie wiemy, ale napływające z Gruzji informacje są niepokojące. Z Osetii Południowej 18 maja znów ostrzeliwano gruzińskie terytorium. Zginęli ludzie.

Ta informacja spotkała się z dwiema odpowiedziami. Ambasada amerykańska „poczuła się zaniepokojona” jak mogliśmy przeczytać w jej oficjalnym komunikacie. Prezydent FR- Dmitrij Miedwiediew wizytujący „rosyjską dolinę krzemową” stwierdził natomiast, że „wydarzenia z 2008 roku podczas wojny z Gruzją spowodowały, że Rosja poczuła się silna”.

Reakcje strony amerykańskiej i rosyjskiej znów są zadziwiająco podobne. Konflikt osetyjsko- gruziński także toczy się wedle znanych reguł (tyle, że Cchinwali kontroluje dziś większy obszar niż przed 2008 rokiem). Czy historia zatoczy koło?

Piotr A. Maciążek

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych