"Nasz Dziennik" zamieszcza rozmowę z ojcem Tadeuszem Rydzykiem CSsR, twórcą i dyrektorem Radia Maryja i innych dzieł z nim związanych. Mówi między innymi o stosunku rządu Donalda Tuska do stacji:
Od samego początku, gdy koalicja PO - PSL doszła do władzy, widzę nękanie Radia Maryja. Już po dwóch dniach nastąpiło pierwsze śmieszne, dziecinne wprost zachowanie - odebrali nam na rocznicę powstania Radia Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego, czego nie było nawet za rządów komunistów.
To jest zachowanie dzieci z piaskownicy. Później wydzierżawiliśmy 1 ha 200 m terenu, płacimy za to 14 razy więcej niż inni, a robią z tego światową zawieruchę. Przecież legalnie wszystko załatwiamy, a jak ja jestem traktowany? To jest rasizm.
Jestem obywatelem polskim, mam takie same prawa jak inni, służę Ojczyźnie, Kościołowi, Narodowi, za to nie dostaję nawet pół grosza od nikogo - pieniądze na Radio Maryja to są pieniądze na Radio, a nie dla nas. I za to być bitym przez szefa rządu polskiego? Proszę popatrzeć, co robią wicemarszałek Niesiołowski, Palikot... I jeszcze to stygmatyzowanie w mediach - w TVN, "Gazecie Wyborczej", pokazywanie na nas, jakbyśmy byli zadżumieni, jakbyśmy roznosili jakąś groźną epidemię.
Ojciec Rydzyk stwierdza, że dochodzą do niego informacje, że wszystkie ministerstwa monitorują Radio Maryja i powstałe przy nim instytucje. Mówi, że minister nauki i szkolnictwa wyższego na początku swego urzędowania odebrała wszystkim uczelniom środki unijne na rozbudowę po to, żeby nam ich nie dać.
Ojciec Rydzyk działania zdominowanej przez PO i PSL Krajowej Rady Radiofonii odbiera jako groźne dla przyszłości stacji:
Profesor z PSL podważał nasz status nadawcy społecznego, groził odebraniem nam koncesji - gdy Rada jeszcze się nie ukonstytuowała. A nie zajmują się nieprawidłowościami w innych mediach, które obrażają, wyśmiewają ludzi, atakują Kościół, księży biskupów. Jak chociażby był wyśmiewany prezydent Lech Kaczyński, a teraz premier Jarosław Kaczyński. I Krajowa Rada milczy. A Rada Etyki Mediów broni tamtej strony. To jest działanie niszczycielskie, zachowanie antyetyczne.
Rozmówca "Naszego Dziennika" krytykuje też działania klubu "Polska Jest Najważniejsza", który chce zmusić Radio Maryja, żeby zapraszało na antenę także np. zwolenników zabijania dzieci nie narodzonych:
A to, co robi PJN, to jest chyba wysługiwanie się komuś. To jest realizowanie szerszych planów, a czy to robi PJN, czy PO, czy jacyś inni liberałowie, to tylko kwestia nazwy. (...) Ludzie, którzy są obecnie w PJN, przyjeżdżali na programy do Radia Maryja, byli przyjmowani zgodnie z zasadą: gość w dom, Bóg w dom, a potem mówili, że na nas trzeba wysłać bombowce B-52. Nie wystawialiśmy rachunku za pobyt u nas. Są tacy, którzy chcieliby to Radio zawłaszczyć, chętnie realizują plany tych, którzy są przeciwnikami naszej posługi. Takie słabe charaktery... Ale mimo takiej pracy przeciwko Polsce jest dużo ludzi wartościowych, o wielkich charakterach.
Na koniec wywiadu ojciec Tadeusz Rydzyk prosi słuchaczy Radia Maryja o modlitwę i pisanie protestów w obronie Radia Maryja do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i posłów PO i PJN:
Ufam Panu Bogu, teraz przygotowujemy się do pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Matka Boża nas pokieruje. My chcemy służyć, być środkiem społecznego komunikowania się, a nie manipulacji. I to drażni, że nie poddaliśmy się, nie gramy w jednej orkiestrze medialnej, w której wszyscy grają to samo
- kończy twórca Radia Maryja.
wu-ka, źródło: Nasz Dziennik
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/113523-o-tadeusz-rydzyk-o-nagonce-wladzy-na-radio-maryja-to-jest-rasizm-jakbysmy-byli-zadzumieni-roznosili-epidemie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.