Piotrowski: Jedyną realną siłą polityki zagranicznej jest NATO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

"Odnotujemy brak woli państw członkowskich do prowadzenia wspólnej polityki zagranicznej, a także niektóre wypowiedzi przedstawicieli państw członkowskich UE tworzą wrażenie rozłamu." -mówił dziś poseł PiS do PE Mirosław Piotrowski podczas wspólnej debaty na temat polityki zagranicznej, bezpieczeństwa i obrony.

Poniżej pełna treść wystąpienia:

Mimo wejścia w życie Traktatu Lizbońskiego regulującego wspólną politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, od tego czasu niewiele się zmieniło. Istniejącym placówkom dyplomatycznym nadano nowe nazwy, ale Unia jako podmiot na scenie globalnej nie wzmocniła swojej pozycji. Można się zastanowić, czy w ogóle możliwe jest prowadzenie wspólnej polityki 27 krajów Unii. Wnioski takie płyną (wprost) z raportu Albertiniego, w którym odnotowano brak woli państw członkowskich do prowadzenia wspólnej polityki, a także wypowiedzi niektórych przedstawicieli tych państw, tworzące wrażenie rozłamu.  Podobne wnioski zawarto w sprawozdaniu Gualtieriego, w którym zwrócono uwagę na powszechne dublowanie programów obronnych, prowadzące do marnowania ograniczonych zasobów gospodarczych. Jedyną realną siłą pozostaje więc NATO, dlatego niebezpieczne, a wręcz anarchistyczne są glosy lewicy w PE, sformułowane pisemnie w opinii mniejszości, domagające się "rozwiązania NATO".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych