Ryszard Kalisz narzeka na swoją głodową pensję. Twierdzi, że zarobki rzędu 12 tysięcy złotych miesięcznie są śmiesznie małe

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Ryszard Kalisz uważa, że diety poselskie są zbyt niskie co powoduje, iż do Sejmu trafiają niekoniecznie najlepsi kandydaci. Ze swoich problemów zwierzył się Polsatowi.

Sprawę podchwyciły od razu wszystkie media wyliczając, ile to poseł Kalisz ma na koncie. Według informacji dziennika "Fakt": pół miliona złotych to papiery wartościowe i oszczędności w złotówkach. Około 600 tys. zł warte jest mieszkanie Kalisza, a kolejne sto tysięcy to oszczędności na indywidualnym koncie emerytalnym i te w zagranicznej walucie. Warto wspomnieć również o złotym jaguarze, którym porusza się poseł.

Kalisz w "Kontrwywiadzie" RMF.FM racjonalnie wytłumaczył o co tak naprawdę mu chodziło. Pensja tej wysokości nie może konkurować z wynagrodzeniami czołowych prawników, a to odstrasza ich od parlamentarnej kariery.

jm/ za politykier.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych