Paweł Śpiewak: "Liberalizm udał się tam, gdzie było silne państwo. To nieprawda, że mniej państwa to zawsze więcej liberalizmu"

Rys. Rafał Zawistowski
Rys. Rafał Zawistowski

W Polsce nie ma dziś liberalizmu, to znaczy nie ma takiej zorganizowanej siły, o której można by było powiedzieć, że jest to siła liberalna, reprezentująca liberalne wartości. Ludzie sympatyzujący z liberalizmem są rozproszeni w różnych środowiskach. Istnieje względnie silny liberalizm kulturowy, który reprezentują partie o proweniencji lewicowej – okruchy takiego liberalizmu można znaleźć w ruchach feministycznych, „Krytyce Politycznej", ale także „Gazecie Wyborczej". Jest on obecny wszędzie tam, gdzie broni się grup mniejszościowych, które mogą zostać pokrzywdzone tyranią większości. Istnieje również grupa osób, która głosi proste, liberalne poglądy ekonomiczne, lecz to także nie jest pełna doktryna liberalna. Środowisk charakteryzowanych przez całościowy światopogląd, który można by określić mianem liberalnego, nie widzę. Przedstawiciele różnych grup bardzo często używają argumentów liberalnych, ale nie dostrzegam żadnej większej strategii nadającej polskiemu liberalizmowi ton. Liberalne poglądy są w polskim dyskursie obecne, ale liberalizm jako taki to dziś doktryna, która po raz kolejny ponosi klęskę.

(...) Podstawowa [przyczyna tego stanu rzeczy] polega na odwróceniu właściwego porządku rzeczy i postawieniu pytania o idee ponad pytaniem o rzeczywistość. Idee powinno się wypracowywać na podstawie konkretnych warunków społecznych i historycznych, a nie na odwrót – przykrawając dane społeczeństwo do obmyślonej w zupełnie innych warunkach koncepcji. Natomiast w Polsce próbuje się zaszczepić liberalizm – i wiele innych „-izmów" – bezkrytycznie przenosząc kategorie wydestylowane z innego kontekstu kulturowego. Takie odtwarzanie starych płyt, nagranych kilkadziesiąt lat temu na przykład w Stanach Zjednoczonych, kompletnie mnie nie przekonuje. Nie interesuje mnie również taki imitacyjny liberalizm.

(...) Różnica pomiędzy mną a liberałami kulturowymi nie polegałaby na tym, że ja neguję problemy mniejszości, tylko na tym, że moim zdaniem nie są to kwestie zasadnicze. Problemem podstawowym, na który nawarstwiają się wszystkie inne, są instytucje państwa. Brak rozważenia i uporania się z lokalnymi problemami polskiej polityki skazuje nas na dreptanie w miejscu. Mam tu na myśli problem doboru elit, kształtowania sceny politycznej, organizowania systemu prawa itd. Grupy skupione wyłącznie na postulatach liberalizmu kulturowego próbują tymczasem zastąpić debatę o realnej władzy równie realnymi, ale niższej klasy zagadnieniami.

(...) W swoich poglądach wychodzę z bardzo prostego założenia stwierdzającego, że liberalizm udał się tam, gdzie było silne państwo. To nieprawda, że mniej państwa to zawsze więcej liberalizmu – budowanie alternatywy pomiędzy tymi dwoma pojęciami uważam za fałszywe. Rolę państwa możemy ograniczać dopiero wtedy, kiedy jego podstawy czynią je silnym, stabilnym i zdolnym do egzekwowania przyjętych reguł współżycia. Rolą liberała jest z kolei zadbanie, by te reguły nie były skierowane przeciwko obywatelowi, ale miały na celu ochronę jego uprawnień. W Polsce problemem podstawowym – rzeczywiście wspólnym chyba wszystkim demoludom – jest tymczasem słabość państwa, która prawdopodobnie ma charakter strukturalny. Jeżeli najpierw nie uporamy się z tą podstawową słabością, trudno będzie nam rozwiązać problemy będące jej pochodnymi – dotyczy to zarówno sfery gospodarczej, politycznej, jak i kulturowej. Państwo musi być na tyle silne, by zabezpieczyć się przed szkodliwymi wpływami różnych grup interesów – nawet jeśli niekiedy taka grupa może pochwalić się poparciem większości. Państwo liberalne byłoby zatem podmiotem poszukującym dystansu i bezstronności wobec takich partykularyzmów.

"Grzechy polskiego liberalizmu [1]", Z Pawłem Śpiewakiem rozmawiają Paweł Marczewski i Łukasz Pawłowski, "Kultura liberalna", 25 kwietnia 2011 r.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych