"Jest jakiś zrozumiały, w całości pewnie tylko dla Boga, mistyczny sens łączący Golgotę, Katyń i Smoleńsk"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP
PAP

Dziś w momencie kiedy zaczynamy przeżywać na nowo, jak zawsze o tej porze roku, Tajemnicę Zmartwychwstania, kiedy uczestniczymy w Drodze Krzyżowej, staramy sobie wyobrazić ogrom cierpienia z jednej i nienawiści z drugiej strony a potem kiedy nawiedzamy w świątyniach groby zamordowanego Jezusa z Nazaretu, coraz mocniej docierają do mnie słowa które usłyszałem na poniedziałkowej mszy za duszę św. pamięci dr Janusza Kochanowskiego.

Odprawiający w warszawskim kościele Sióstr Wizytek mszę ksiądz powiedział że jest jakiś zrozumiały, w całości pewnie tylko dla Boga, mistyczny sens łączący Golgotę, Katyń i Smoleńsk... I trudno się z tym niezgodzić. Inaczej należałoby podważyć wymiar Tych Świąt i sens całego chrześcijaństwa. Wspomnijmy o tym w Wielką Sobotę kiedy będziemy klękać przed Grobem Pańskim i zanosić tam swoje modlitwy i prośby.

Także o to, żebyśmy mogli lepiej zrozumieć sens tej nagłej śmierci niewinnych 96 osób z których każda bez wyjątku odeszła „na posterunku" pełniąc służbę Ojczyźnie.

Tym bardziej że dla ich rodzin i najbliższych to będzie pierwsza Wielkanoc bez Nich.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych