On naszego czytelnika z Krakowa otrzymaliśmy list następującej treści:
Droga Redakcjo,
Proszę zobaczcie, jakiego mejla z okazji Wielkanocy rozsyła krakowska szkoła językowa Accent. Na mój protest pan menedżer Sosin odpisał, że w "firmie mieliśmy gorącą dyskusję na temat treści życzeń. Przykro mi bardzo, że próbując szanować tych, których de facto te Święta nie interesują, uraziliśmy Pana".
Oto kolejny efekt głupio pojmowanej poprawności, zapewne nie ostatni przykład rugowania wiary i tradycji z przestrzeni publicznej.
Tym bardziej życzę Państwu Radosnych Świat Zmartwychwstania Pana.
Dziękujemy za życzenia, i również życzymy Dobrych i Radosnych Świąt Wielkiej Nocy.
No cóż, przyszło toto do nas. Jak wszystko, co kserujemy bezmyślnie z zachodu - wychodzi jeszcze śmieszniej niż tam.
A owej krakowskiej firmie życzymy jeszcze więcej odwagi w zwalczaniu tradycji. Może na wigilię Bożego Narodzenia poczęstujecie swoich uczniów tradycyjną w pewnych kręgach goloneczką?
Sil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/112658-niestety-przyszlo-toto-i-do-nas-probujac-szanowac-tych-ktorych-de-facto-te-swieta-nie-interesuja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.